Adam Przylądek Horn
Tekst piosenki
Wole wtulić się w ciszę,
jak ten zmilkły dzwon,
bo przecież tego nie napiszę,
tego, co napisał On.
Wolę nie kochać Maryli,
było ich tak wiele,
bo przecież od tamtej chwili,
z nim to,z nim to dzielę.
Refren:
Hej, pola malowane zbożem rozmaitem!
wam my wierni
i z karabinem już nie nabitym
umrzemy gdzieś na ścierni.
Nie wierzę w śmierć Ordona,
historia wszystkich nas kłamie,
a przecież to ona, to ona,
ona nas nigdy nie złamie.
Nie wierzę w Dziady i Duchy,
w nocne zaklęcia i czary,
a przecież to stamtąd podmuchy,
naszej, naszej są miary!
Refren:
Hej, pola malowane zbożem rozmaitem!
wam my wierni
i z karabinem już nie nabitym
umrzemy gdzieś na ścierni.
jak ten zmilkły dzwon,
bo przecież tego nie napiszę,
tego, co napisał On.
Wolę nie kochać Maryli,
było ich tak wiele,
bo przecież od tamtej chwili,
z nim to,z nim to dzielę.
Refren:
Hej, pola malowane zbożem rozmaitem!
wam my wierni
i z karabinem już nie nabitym
umrzemy gdzieś na ścierni.
Nie wierzę w śmierć Ordona,
historia wszystkich nas kłamie,
a przecież to ona, to ona,
ona nas nigdy nie złamie.
Nie wierzę w Dziady i Duchy,
w nocne zaklęcia i czary,
a przecież to stamtąd podmuchy,
naszej, naszej są miary!
Refren:
Hej, pola malowane zbożem rozmaitem!
wam my wierni
i z karabinem już nie nabitym
umrzemy gdzieś na ścierni.