Pozwól być sobą Razzimowski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
wlasnie tak ziom
wlasnie tak men
taa

jestem z miejsca gdzie gazeciarze nie rozdaja metra
gdzie jest tu wazne kto ile komu sprzedal
kazdy bar otwieraja tu o 6 jak spozywczak
skumaj jaka jest tu perspektywa
jestem stad, mieszkam ze starymi jeszcze
nie marzy mi sie zadne m5 ale wlasne miejsce
marzy mi sie zeby ich odciazyc wreszcie
8 stow to za malo ! na kawalerke
jestem z tych co tym gardza trudno
wiec znow zaliczam rano na czczo studio
ogarniam tu uczelnie musze w koncu ja skonczyc
tak wychodzi moja doba ma za malo godzin
ostatni nocny wraca to za wczesnie dla mnie
czasem prosciej byloby sie nie klasc wcale

tym co mowia ze ten rap to na chwile
przez ten rap dwa lata studiow !
dwa lata w plecy
jestem romantykiem raczej
bo tych dlugich dwoch lat wiesz nie zaluje wcale
znow ktos mi powie ze sie malo staram (co)
ja w to wbijam juz ale gdzie jest moja gaza (ta)
nie ufalem wiedzy za to wierzylem muzyce
w rezultacie sciskam teraz trzeci index

a jak dzwonia to pytaja czy mam cos w sprzedaz
a nie czy zagram gdziestam
lecząc floty mej stan (co jest?)
mam paranoje ze mam psiarnie na karku
ze kazdy polonez to na bank od tajniakow
.. ale tez mam szanse na stypendium
chociaz tego drugiego raczej nie odbiore w pierdlu

to ze podales mi reke
nie znaczy ze mnie znasz
to ze widziales ze szedlem
nie znaczy ze mnie pokonasz
masz swoje sprawy to je wez i zalatw
a mi pozwol byc soba (co jest co jest?)

teraz byle ! palant w szerszych dresach
podbija do mnie mowi doloz zeta na browar
i pogina na imprezach nie ma na syf lany w plastik
ja w wieku tych szczyli chodzilem juz do pracy
jesli chcesz chlac zdobadz fundusz jak facet
a nie udawaj zioma i nie zebraj pod parkiet (co)

jako szczyl mialem w maturalnej klasie
prace, z niej kase na studio bity wlasnie
skumaj
nie myslalem wtedy czy sie mam modnie ubrac
tylko zeby moc wejsc do studia
pierwsze bagi mialem po tym jak hulala plyta
a nie pierwsza plyte po tym jak chodzilem w szerszych dzinsach
to roznica
nie bylem nigdy ziomem na sile
nigdy dobrym towarem sie nie zakrztusilem
nigdy nie cykalem fotek ze studia
zeby potem pokazywac innym robiac z siebie durnia

nigdy nie sciemnialem ze wydalem [jakas plyte]
bo w podziemiu mozna nagrac co najwyzej
co do tego to nagralem dwie wkurwe dobre
nie rozsylalem po wytworniach choc [kurwa moglem]

na tym cd jak na tamtych jest ten zenski wokal
[chociaz] dopiero teraz moze kogos moze tu uwierac
nawet jesli to pozwoli mi pojawic na rynku
nie oceniaj mnie po singlu [synku] co?

bo jest czas tu na relaxy milosc hardkor
a ten singiel moze dac szanse innym kawalkom
nie wyroslem z bojek, skurwysynstwa i narko
pozwol byc mi sobą nie zmienisz mnie tak latwo




Oceń to opracowanie
anonim