Ten walczyk, ten walczyk turlany
Ma urok, powagę i wdzięk
Ten walczyk, nikomu nieznany
A przecież tak prosty i piękny on jest

Ach, walczyk, ach, walczyk turlany
Nie trzeba go tańczyć en deux
Sam jeden - od ściany do ściany
Ty możesz się turlać przez wieczność, jak chcesz

Choćbyś nawet nie miał nóg
Tańczyć walca będziesz mógł
Nie żadnego wiedeńskiego
Tylko tego turlanego

To walczyk ogólnie dostępny
Bez względu na zdrowie i wiek
Na palcach nie musisz się wiercić
Wystarczy się tylko położyć - i cześć

Czyś samczyk, czyś zwykła samiczka
Tu nie ma znaczenia twa płeć
Dla wszystkich ta sama pozycja
Czyś technik, profesor, hydraulik czy kmieć

Choćbyś nawet nie miał nóg
Tańczyć walca będziesz mógł
Nie żadnego wiedeńskiego
Lecz walca jak walec drogowy