Przed walką trudno zasnąć
Więc pochyl się nade mną
Moja matko daleka
Zmęczona, wspaniała matko

Przed walką trudno zasnąć
Więc stań najbliżej obok
Ojcze zapracowany
Z iskrami radości w oczach

Przed walką trudno zasnąć
Więc dotnij mej twarzy, dziewczyno
Z marzeń, tęsknot i wspomnień
Wysmukła jak tęcza w górach

Przed walką trudno zasnąć
Więc proszę, bracie, powiedz
Jakie troski zostały
Za domu naszego bramą

Przed walką trudno zasnąć
Niech drzewa się pochylą
Drzewa z mego dzieciństwa
Jabłonie i stare grusze

A jutro na stadionie
Wśród cieni i promieni
Stójcie blisko, najbliżej
Aż tu zwyciężymy razem

Stójcie blisko, najbliżej
Aż tu zwyciężymy razem