Marynarz z Terreneuve The King Stones
Tekst piosenki
Gdy będziesz wreszcie tam na ławicach na Terreneuve,
Powiedz żeglarzu mój, co wtedy będziesz jeść.
Nas przez długi czas dotykał ciężki głód,
Łby dorszów tylko dał nam i smak spleśniałych zup.
Gdy będziesz wreszcie tam na ławicach na Terreneuve,
Powiedz żeglarzu mój, cóż wypić mógłbyś chcieć.
My przez długi czas, wśród stromych groźnych fal,
Piliśmy stęchłej wody pół kubka przez sześć wacht.
Gdy będziesz wreszcie tam na ławicach na Terreneuve,
Powiedz żeglarzu mój, jak noce spędzisz swe.
Starczyć muszą tam godziny dwie na sen,
A potem praca trwa przez długa noc i dzień.
(zmiana rytmu)
Gdy będziesz już tam, już tam na ławicach,
Żeglarzu mój, co za to otrzymasz?
Bo chociaż krwią spływała twarz,
Srebrnych denarów nie ujrzał nikt z nas.
Po tak wielu dniach harówy i nędzy,
Żeglarzu mój, czy ruszysz tam kiedyś?
Mnie pognał los, tak jak ojca mego,
Lecz radzę wam zostańcie na brzegu.
Powiedz żeglarzu mój, co wtedy będziesz jeść.
Nas przez długi czas dotykał ciężki głód,
Łby dorszów tylko dał nam i smak spleśniałych zup.
Gdy będziesz wreszcie tam na ławicach na Terreneuve,
Powiedz żeglarzu mój, cóż wypić mógłbyś chcieć.
My przez długi czas, wśród stromych groźnych fal,
Piliśmy stęchłej wody pół kubka przez sześć wacht.
Gdy będziesz wreszcie tam na ławicach na Terreneuve,
Powiedz żeglarzu mój, jak noce spędzisz swe.
Starczyć muszą tam godziny dwie na sen,
A potem praca trwa przez długa noc i dzień.
(zmiana rytmu)
Gdy będziesz już tam, już tam na ławicach,
Żeglarzu mój, co za to otrzymasz?
Bo chociaż krwią spływała twarz,
Srebrnych denarów nie ujrzał nikt z nas.
Po tak wielu dniach harówy i nędzy,
Żeglarzu mój, czy ruszysz tam kiedyś?
Mnie pognał los, tak jak ojca mego,
Lecz radzę wam zostańcie na brzegu.