Maskarada Upiór w operze
Tekst piosenki
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc odrzuć twarz,
I stań się maską!
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal!
Cały świat musi twarz zasłonić własną.
Tutaj plusz, a tam róż,
Tutaj tiul, tam znów król.
Chłop i pop,
Czerń i biel,
Tutaj pik, a tam kier.
Maski!
Idą w ruch - idą w tan,
Z korowodem dam!
I niech szaleństwo trwa! / Czyj to wzrok,
Czyja twarz,
Kto jest kim?
Fakt czy fałsz?
Stary koń, młody lew,
Tutaj pik, a tam trefl,
Maski!
Chłoną noc, chłoną dźwięk,
Aż zamroczy je oślepiający blask!
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
Oddech łap i upajaj się spektaklem.
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal.
W taką noc, sztuczny uśmiech nie wyblaknie.
Co za bal,
Maskarada samych kłamstw.
Co za bal,
Śmiało tańcz, nawet partner cię nie pozna.
Co za bal!
Bije z maski oczu blask - co za bal.
Własna twarz - chcesz czy nie,
Jest zawsze groźna.
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc, odrzuć twarz,
I stań się maską!
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal!
Cały świat musi twarz zasłonić własną.
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc sztuczny uśmiech nie wyblaknie.
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal.
Oddech łap i upajaj się spektaklem.
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc odrzuć twarz,
I stań się maską!
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal!
Cały świat musi twarz zasłonić własną.
Tutaj plusz, a tam róż,
Tutaj tiul, tam znów król.
Chłop i pop,
Czerń i biel,
Tutaj pik, a tam kier.
Maski!
Idą w ruch - idą w tan,
Z korowodem dam!
I niech szaleństwo trwa! / Czyj to wzrok,
Czyja twarz,
Kto jest kim?
Fakt czy fałsz?
Stary koń, młody lew,
Tutaj pik, a tam trefl,
Maski!
Chłoną noc, chłoną dźwięk,
Aż zamroczy je oślepiający blask!
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
Oddech łap i upajaj się spektaklem.
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal.
W taką noc, sztuczny uśmiech nie wyblaknie.
Co za bal,
Maskarada samych kłamstw.
Co za bal,
Śmiało tańcz, nawet partner cię nie pozna.
Co za bal!
Bije z maski oczu blask - co za bal.
Własna twarz - chcesz czy nie,
Jest zawsze groźna.
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc, odrzuć twarz,
I stań się maską!
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal!
Cały świat musi twarz zasłonić własną.
Co za bal!
Maskarada na sto par - co za bal.
W taką noc sztuczny uśmiech nie wyblaknie.
Co za bal!
Ile masek, tyle barw - co za bal.
Oddech łap i upajaj się spektaklem.