Kinga Wiktor Trojanowski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Kinga, skąd Twoje sny? Czy już potrafisz żyć?
Kinga, już wszystko wiesz. Czy wiesz już czego chcesz?
Kinga, ty dziwna istoto, czy jeszcze wierzysz w ludzi?
Zawsze wierzyłaś mym słowom, a ja zraniłem Cię.

Nie wiesz co to zło, w anielskim ciągle żyjesz śnie,
obcy ci jest mrok, w słońcu zawsze widzisz mnie,
kiedy wreszcie noc wetknie w twoje ręce bicz,
który zbawi cię i pozwoli dalej żyć

Kinga, znów obraz twój, bezbronne dziecko dobra.
Kinga, swe kolce włóż, jak róża trwaj bez strachu
Kinga, życie to diament, twardy, piękny grzech.
Gwiazdy łagodne w twych oczach, cyniczny zgasił śmiech.

Nie wiesz co to zło, w anielskim ciągle żyjesz śnie,
obcy ci jest mrok, w słońcu zawsze widzisz mnie,
kiedy wreszcie noc wetknie w twoje ręce bicz,
który zbawi cię i pozwoli dalej żyć.

(...)

Nie wiesz co to zło, w anielskim ciągle żyjesz śnie,
obcy ci jest mrok, w słońcu zawsze widzisz mnie,
kiedy wreszcie noc wetknie w twoje ręce bicz,
który zbawi cię i pozwoli dalej żyć.

(...)




Oceń to opracowanie
anonim

Najpopularniejsze piosenki Wiktor Trojanowski