0
0

Świąteczna Ballada o cyckach Wojtek Szumański

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Początkujący
    47 ulubionych
Jeden cGhciałby klocki LCEGO,
Drugi Gwoli coś inDnego,
Ktoś chce edostać morską śCwinkę,
Ja chcę Dcycki pod choGinkę.

Chociaż GMikołaj jest ŚwCięty,
To gdy cGhodzi o preDzenty,
Ciągle eElfy swe pogaCnia:
"Róbcie Dcycki do maGcania."

A  przy Gwigilijnym Cstole,
No bo jGa tak w sumie wDole,
Będzie ekarp i barszcz z uCszkami,
Lecz bez Duszek, a z cycGkami.

Wiem, że Gbył to trud koCnieczny,
A więc Gbyłem bardzo Dgrzeczny,
Wcale esię nie obijCałem,
I przez Dcały rok maGcałem.

W cyckach Gdrzemie wielka Csiła,
Więc to Gdoceń moja Dmiła,
Bo co erano myśl mnie Cbudzi,
Że maDcanie się nie Gnudzi.

Zaś Gpoeta Ci podCpowie,
Co przyGnieśli Trzej KróDlowie,
Skoro ezłoto im już zCbrzydło,
Cycki, Dmirrę i kadGzidło.

Na tę Gradę nie bądź gCłuchy,
Wszystkie Gbombki i łańDcuchy,
Niechaj epozostaną w szkrzCynce,
Powieś Dcycki na choGince.

Z tej balGlady płynie pCuenta,
By przez caGły rok,
Aaaa Nie tylko na śDwięta,
Nie mieć eserca niczym gCłaz,
Macać Dcycki cały Gczas!




Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 23 głosy
anonim