Zmarło rap,bądź na tak,ze mną fart.
To mój świat,każda siostra każdy brat.
Będzie dla mnie dużo wart.
Nie notuje swoich strat.
Na tej ziemi wiele lat.
Jestem wolny dziś jak ptak.
Znak zodiaku mój jest rak.
Mam w sumie dużo wad.
Moje serce jest jak skarb.
Nie mam 3 żyć tak jak w grach.
Chciałbym być w twoich snach.
Łagodzić każdy strach.
Uśmiech tutaj dobry znak.

Człowiek żyje tylko raz.
Nie wiem ile siły masz.
wezmę tyle ile dasz.
Ale pierdole twój hasz.
W rytm muzyki dla mnie klaszcz.
Życia egzamin pewnie zdasz.
Nic na szybko bo masz czas.
Z problemami lepiej walcz.
Poczuj ciepły słońca blask.
Na motocyklu załóż kask.
W samochodzie zapnij pas.
Uważnie na drogę patrz.
O bezpieczeństwo pewnie dbasz.
Mam nadzieję że nie ćpasz.
Że w to gówno się nie pchasz.
I bez tego radę dasz.
Głośno słychać kielicha trzask.
Ciągle tylko wódę chlasz.
Czyżby męczył cię dziś kac.
Wyjdź więc z domu w stronę miast.
pada deszcz załóż płaszcz.
Słuchasz Zmarła podkręć bas.
Dam ci radę może znasz.
Tutaj z losem nie wygrasz.

Nie raz było dużo faz.
Miał tak pewnie każdy z nas.
O przyjaciół musisz dbać.
Oni szczęście mogą dać.
Koleżanek swych nie szmać.
Mogą twoich ziomków zgrać.
Żeby w konflikt się nie wdać.
Po co słabszych ciągle pchać.
Ze strachu muszą drgać.
po co mają się was bać.
lepiej z nimi jest pośmiać.
Nie ma z czego się tu śmiać.
To mój rap kurwa mać.
Nie mam zamiaru w miejscu stać.
Na twoją listę chce się wgrać.
Nie chcę teraz spać.
Chce dla Ciebie rapować.
Swoje długi lepiej spłać.
Test zaufania musisz zdać.
Od problemów nie możesz zwiać.
Po co teraz panikę siać.
Rozwiązanie musisz znać.
Skończ to prochy w końcu brać.
Po porażce ciężko wstać.
Za złe czyny dobrem płać.