Niezatapialny pet Andrzej Grabowski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Jarał
Jarał
Jaraliśmy
Jarał
Jarał
Jaraliśmy
I zapewne w związku z tym
Ja jak marnotrawny syn
Co to wczoraj był na dnie
A dziś po pysku klepią mnie
Ref:
Spuszczam więc wodę siódmy raz
Wiążę mu do szyi głaz
A on nieczuły na ten mord
Znów macierzysty wita port
Więc raczej już nie daję w gaz
I oficjalnie jakiś czas
Nie palę wcale, gdyż psia mać
O wizerunek trzeba dbać
Ref:
Zły los pode mną jednak ryje wciąż jak wąż
Jak szpieg, jak wróg, a może jakiś kret
Bo w kiblu pływa jak zdechła ryba
Niezatapialny pet
Jarał ojciec
Jarał ja
Jaraliśmy obydwa
Jarał ojciec
Jarał ja
Jaraliśmy obydwa
C5
ojciecJarał
D5
jaJaraliśmy
C5
obydwaJarał
D5
ojciecJarał
C5
jaJaraliśmy
D5
obydwaC
Raczej już nie daję w gazC
Oficjalnie, jakiś czasE
Już nie palę wcale, D
gdyżE
Żona mnie zamienia w D
spiżI zapewne w związku z tym
Ja jak marnotrawny syn
Co to wczoraj był na dnie
A dziś po pysku klepią mnie
Ref:
E
Zły los D
pode mną jednak ryje E
wciąż jak wążD
Jak szpieg, jak wróg, E
a może jakiś kretD
Bo w kiblu pływa E
jak zdechła rybaD
Niezatapialny E
petSpuszczam więc wodę siódmy raz
Wiążę mu do szyi głaz
A on nieczuły na ten mord
Znów macierzysty wita port
Więc raczej już nie daję w gaz
I oficjalnie jakiś czas
Nie palę wcale, gdyż psia mać
O wizerunek trzeba dbać
Ref:
Zły los pode mną jednak ryje wciąż jak wąż
Jak szpieg, jak wróg, a może jakiś kret
Bo w kiblu pływa jak zdechła ryba
Niezatapialny pet
Jarał ojciec
Jarał ja
Jaraliśmy obydwa
Jarał ojciec
Jarał ja
Jaraliśmy obydwa