Kapodaster: Drugi Próg
A
D
A
D
A
Krzaki i drzewa puszczają pąki,
D
Ptaszek zaśpiewał, że znów na łąki
A
Wiosna powraca zielonym kwieciem.
D
Wietrzy się tapczan, cieplej na świecie.
A
Pies węszy chętniej w parku za kijem,
D
Mogło być pięknie, lecz ty wciąż tyjesz.
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
A
D
A
D
A
Lato upływa, nocleg pod kocem,
D
Ludzie przy żniwach, upał - czas poceń.
A
Kaczki po stawie płyną ochoczo,
D
Świerszcz tyka w trawie, bo cóż ma począć.
A
Larwa się zmienia co rusz w motyla,
D
A ty, ma miła, znowu utyłaś.
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
A
D
A
D
A
Jesień już przyszła, deszcze i pluchy,
D
Wrzesień gdzieś umknął, przepadły muchy,
A
A na ulice wróciły płaszcze.
D
Jesienne życie, chmur kilkanaście.
A
Wcześniej do nory gna byle futrzak,
D
Dłuższe wieczory, ty - coraz grubsza.
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
B
Przez twą oA
tyłość gaśnie nasza D
miłość. Dsus4
D
B
Twoja otyłość A
zabiD
ła miłośDsus4
ć, D
B
Twoja otyłość A
zabiD
ła ją. Dsus4
D
B
La la la A
la, la la la D
laj Dsus4
D
B
La la la A
la, la la la D
laj Dsus4
D
B
La la la A
la, la la la D
laj Dsus4
D
B
La la la A
la, la la la D
laj Dsus4
D