Do Prostego Człowieka Bielas i Marynarze

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Pan Wywrotek
Gdy znów do murów klajstrem gęstym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy do ludności, do żołnierzy
Na alarm czarny druk uderzy
Lewa, prawa!
Lewa, prawa!
I byle cham, i byle chłystek
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić
Lewa, prawa!
Lewa, prawa!
I znowu na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić historyczną racją
Lewa, prawa!
Lewa, prawa!
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę bić się trzeba;

Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab kwiatami
Obrzucać zacznie żołnierzyków
Lewa, prawa!
O, przyjacielu nieuczony,
czy jesteś z tej czy innej ziemi
Spójrz na alarm biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Lewa, prawa!
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wrzucają broń na ramię,
Już im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami
Lewa, prawa!
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Lewa, prawa!
Rżnij karabinem w bruk ulicy
Twoja jest krew, a ich jest nafta
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy
Bujać to my, panowie szlachta!
Bujać to my, panowie szlachta!
Bujać to my, panowie szlachta!
Bujać to my, panowie szlachta!



Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim