Kolęda Bielas i Marynarze

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Pan Wywrotek
Kiedy wigilia nadchodzi,
wódka się w lodówce mrozi,
karp się smaży, moc truchleje,
lufa się od zjary grzeje.

Trzej królowie przyjechali,
zaraz gibony skręcali.

CHWAŁA NA WYSOKOŚCI,
ZJARA PIERWSZEJ JAKOŚCI
DA POKÓJ NA ZIEMI.

Wśród nocnej ciszy,
jakieś zwierzę ryczy.
Ojciec z wujem pojechali
i choinkę zajebali.
Ciotka w wannie karpie tłucze,
na łby czeka kotek mruczek

Ludzie dziwnie odjebani,
chcą pogadać z bydlętami,
bydlęta klękają,
siano w żłobie mają

CHWAŁA NA WYSOKOŚCI,
ZJARA PIERWSZEJ JAKOŚCI
DA POKÓJ NA ZIEMI.

Chrystus się rodzi,
wódka się chłodzi,
karp się smaży, moc truchleje
lufa się od zjary grzeje.

CHWAŁA NA WYSOKOŚCI,
ZJARA PIERWSZEJ JAKOŚCI
DA POKÓJ NA ZIEMI.



Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim