Ballada o krawcu którego nie było Pod Budą
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Średni
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
D
Trudność:
Strojenie:
Tonacja:
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Co nosić doradzał niewiastom
choć ponoć je czasem rozbierał
i plotka leciała przez miasto
generał
Rozdarte serca pan Józek cerował
bo wprawę miał w palcach że hej
aż żelazkom którymi prasował
na duszach robiło się lżej
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca...
Pan[D] Józek miał[A] zakład za[D] rogiem
otwarty od ósmej do[A] ósmej
pan[G] Józek od[A] mody był[D] bogiem
fran[fis]cuskiej,[e] a-ha[A7]
Co[D] nosić do[A]radzał nie[D]wiastom
choć ponoć je czasem[A] rozbierał
i plo[G]tka leci[A]ała przez[D] miasto
ge[fis]nerał.[e] a-ha
Rozdarte[G] serca pan[A7] Józek ce[D]rował
bo wp[A]rawę miał w palcach że[D] hej
aż żela[G]zkom którymi pra[D]sował
na[e] duszach ro[A7]biło się[D] lżej x2
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca x2
Pan
otwarty od ósmej do
pan
fran
Co
choć ponoć je czasem
i plo
ge
Rozdarte
bo wp
aż żela
na
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca x2
D
Józek miałA
zakład zaD
rogiemotwarty od ósmej do
A
ósmejpan
G
Józek odA
mody byłD
bogiemfran
fis
cuskiej,e
a-haA7
Co
D
nosić doA
radzał nieD
wiastomchoć ponoć je czasem
A
rozbierałi plo
G
tka leciA
ała przezD
miastoge
fis
nerał.e
a-haRozdarte
G
serca panA7
Józek ceD
rowałbo wp
A
rawę miał w palcach żeD
hejaż żela
G
zkom którymi praD
sowałna
e
duszach roA7
biło sięD
lżej x2Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca x2
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Co nosić doradzał niewiastom
choć ponoć je czasem rozbierał
i plotka leciała przez miasto
generał
Rozdarte serca pan Józek cerował
bo wprawę miał w palcach że hej
aż żelazkom którymi prasował
na duszach robiło się lżej
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca...
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Co nosić doradzał niewiastom
choć ponoć je czasem rozbierał
i plotka leciała przez miasto
generał
Rozdarte serca pan Józek cerował
bo wprawę miał w palcach że hej
aż żelazkom którymi prasował
na duszach robiło się lżej
Pan Józek miał zakład za rogiem
otwarty od ósmej do ósmej
pan Józek od mody był bogiem
francuskiej
Aż kiedyś odleciał w nieznane
gdzie igły w powietrzu fruwają
podobno też zaszył testament
szukają
Rozdarte serca...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu