Diebelski Młyn The Analogs
Korektę nadesłał
michalmca
4 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Nim bomby strzaskały domy nad rzeką
I morze ognia zmieniły je w pył,
na starym nabrzeżu stała knajpa,
Która się zwała Diabelski Młyn.
Tu marynarze i kurwy portowe
trwonili forsę, trwonili czas.
Mieszali rum z tanią miłością,
a krew i łzy płynęły nie raz
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Kto chociaż raz tędy żeglował
Diabelski Młyn dobrze znał.
On domem był wszystkich straceńców,
znających morza zimnych fal.
Kości i garnki czyściły kieszenie,
a noże i pięści czekały oszustów.
Alkohol i piersi upadłych kobiet
pozwalały zapomnieć o smutku.
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Dzisiaj śladu nawet nie znajdziesz
po młynie diabelskim, który tu stał.
Wszyscy straceńcy, którzy w nim pili
śpią na dnie morza lub gryzą piach.
Zielona trawa zarosła zgliszcza,
które zostały po tamtej spelunie,
gdy ogień z nieba pogrzebał miasto,
ogień z nieba na miasto runął
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
C5
Nim bomby strzaskały domy nad rzeką
G5
I morze ognia zmieniły je w pył,
F5 G5
na starym nabrzeżu stała knajpa,
C5
Która się zwała Diabelski Młyn.
Tu marynarze i kurwy portowe
trwonili forsę, trwonili czas.
Mieszali rum z tanią miłością,
a krew i łzy płynęły nie raz
{Ref:}
A5 F5 G5
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
A5 F5 G5
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
A5 F5 G5
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
A5 F5 C5
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Kto chociaż raz tędy żeglował
Diabelski Młyn dobrze znał.
On domem był wszystkich straceńców,
znających morza zimnych fal.
Kości i garnki czyściły kieszenie,
a noże i pięści czekały oszustów.
Alkohol i piersi upadłych kobiet
pozwalały zapomnieć o smutku.
{Ref:}
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Dzisiaj śladu nawet nie znajdziesz
po młynie diabelskim, który tu stał.
Wszyscy straceńcy, którzy w nim pili
śpią na dnie morza lub gryzą piach.
Zielona trawa zarosła zgliszcza,
które zostały po tamtej spelunie,
gdy ogień z nieba pogrzebał miasto,
ogień z nieba na miasto runął
{Ref: x2}
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
C5
Nim bomby strzaskały domy nad rzekąG5
I morze ognia zmieniły je w pył,F5
na starym nabrzeżu G5
stała knajpa,C5
Która się zwała Diabelski Młyn.Tu marynarze i kurwy portowe
trwonili forsę, trwonili czas.
Mieszali rum z tanią miłością,
a krew i łzy płynęły nie raz
Ref:
A5
Pijmy za F5
ich tęsknotę G5
za dalekim domem!A5
Pijmy za F5
miłość, która G5
odeszła w dal!A5
Pijmy za F5
czas, który G5
nigdy już nie wróci!A5
Pijmy za F5
ogień z nieba, C5
co na miasto spadł!Kto chociaż raz tędy żeglował
Diabelski Młyn dobrze znał.
On domem był wszystkich straceńców,
znających morza zimnych fal.
Kości i garnki czyściły kieszenie,
a noże i pięści czekały oszustów.
Alkohol i piersi upadłych kobiet
pozwalały zapomnieć o smutku.
Ref:
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Dzisiaj śladu nawet nie znajdziesz
po młynie diabelskim, który tu stał.
Wszyscy straceńcy, którzy w nim pili
śpią na dnie morza lub gryzą piach.
Zielona trawa zarosła zgliszcza,
które zostały po tamtej spelunie,
gdy ogień z nieba pogrzebał miasto,
ogień z nieba na miasto runął
Ref: x2
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Nim bomby strzaskały domy nad rzeką
I morze ognia zmieniły je w pył,
na starym nabrzeżu stała knajpa,
Która się zwała Diabelski Młyn.
Tu marynarze i kurwy portowe
trwonili forsę, trwonili czas.
Mieszali rum z tanią miłością,
a krew i łzy płynęły nie raz
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Kto chociaż raz tędy żeglował
Diabelski Młyn dobrze znał.
On domem był wszystkich straceńców,
znających morza zimnych fal.
Kości i garnki czyściły kieszenie,
a noże i pięści czekały oszustów.
Alkohol i piersi upadłych kobiet
pozwalały zapomnieć o smutku.
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Dzisiaj śladu nawet nie znajdziesz
po młynie diabelskim, który tu stał.
Wszyscy straceńcy, którzy w nim pili
śpią na dnie morza lub gryzą piach.
Zielona trawa zarosła zgliszcza,
które zostały po tamtej spelunie,
gdy ogień z nieba pogrzebał miasto,
ogień z nieba na miasto runął
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
I morze ognia zmieniły je w pył,
na starym nabrzeżu stała knajpa,
Która się zwała Diabelski Młyn.
Tu marynarze i kurwy portowe
trwonili forsę, trwonili czas.
Mieszali rum z tanią miłością,
a krew i łzy płynęły nie raz
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Kto chociaż raz tędy żeglował
Diabelski Młyn dobrze znał.
On domem był wszystkich straceńców,
znających morza zimnych fal.
Kości i garnki czyściły kieszenie,
a noże i pięści czekały oszustów.
Alkohol i piersi upadłych kobiet
pozwalały zapomnieć o smutku.
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Dzisiaj śladu nawet nie znajdziesz
po młynie diabelskim, który tu stał.
Wszyscy straceńcy, którzy w nim pili
śpią na dnie morza lub gryzą piach.
Zielona trawa zarosła zgliszcza,
które zostały po tamtej spelunie,
gdy ogień z nieba pogrzebał miasto,
ogień z nieba na miasto runął
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Pijmy za ich tęsknotę za dalekim domem!
Pijmy za miłość, która odeszła w dal!
Pijmy za czas, który nigdy już nie wróci!
Pijmy za ogień z nieba, co na miasto spadł!
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 4 lata temu