Szerokie wody Mrozu
Instrument:
Gitara
[gis]...[Fis]...[cis]
Wisiał cień, nad jego dolą
On wył jak wilk, nad własną zgubą
Chłód i blask polarną zorzą
Oczy jej zielenią zimną
Nie zawróci jej
Nie zawróci rzeki biegu, nie
Dosko[H]nale wie, nie miał nic [Fis]prócz samej wiary w[cis] to
Że gdy [H]spogląda w niebo, [Fis]ktoś wysłucha jego... [Dis]prośby.
Na szerokie [gis]wody mnie weź,
jak[Fis]woda tu wpłyń, wpłyń na[cis] mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Stąpał po ruchomych piaskach
Przegapił swą ostatnią szansę
Ich serca to już inne miasta
Zgubiły dom ich dusze bratnie
Nie zastąpi jej,
a ona nie zastąpi jego nikim też
Musieli przez to przejść.
A może był im, był pisany sztorm
I wysłucha niebo
Zaniesionej dawno prośby
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Wpłyń na mnie i ugaś, ugaś
Mą ranę ugaś, ugaś
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
ugaś mnie, o Panie!
jak woda wpłyń w mą ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, wpłyń na mnie
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
gis Fis cis
Wisiał cień, nad jego dolą
On wył jak wilk, nad własną zgubą
Chłód i blask polarną zorzą
Oczy jej zielenią zimną
Nie zawróci jej
Nie zawróci rzeki biegu, nie
Dosko[H]nale wie, nie miał nic [Fis]prócz samej wiary w[cis] to
Że gdy [H]spogląda w niebo, [Fis]ktoś wysłucha jego... [Dis]prośby.
Na szerokie [gis]wody mnie weź,
jak [Fis]woda tu wpłyń, wpłyń na[cis] mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Stąpał po ruchomych piaskach
Przegapił swą ostatnią szansę
Ich serca to już inne miasta
Zgubiły dom ich dusze bratnie
Nie zastąpi jej,
a ona nie zastąpi jego nikim też
Musieli przez to przejść.
A może był im, był pisany sztorm
I wysłucha niebo
Zaniesionej dawno prośby
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Wpłyń na mnie i ugaś, ugaś
Mą ranę ugaś, ugaś
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Ugaś mnie, o Panie!
Jak woda wpłyń w mą ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, wpłyń na mnie
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
gis
Fis
cis
Wisiał cień, nad jego dolą
On wył jak wilk, nad własną zgubą
Chłód i blask polarną zorzą
Oczy jej zielenią zimną
Nie zawróci jej
Nie zawróci rzeki biegu, nie
Dosko
H
nale wie, nie miał nic Fis
prócz samej wiary wcis
toŻe gdy
H
spogląda w niebo, Fis
ktoś wysłucha jego... Dis
prośby.Na szerokie
gis
wody mnie weź,jak
Fis
woda tu wpłyń, wpłyń nacis
mnieNa szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Stąpał po ruchomych piaskach
Przegapił swą ostatnią szansę
Ich serca to już inne miasta
Zgubiły dom ich dusze bratnie
Nie zastąpi jej,
a ona nie zastąpi jego nikim też
Musieli przez to przejść.
A może był im, był pisany sztorm
I wysłucha niebo
Zaniesionej dawno prośby
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Wpłyń na mnie i ugaś, ugaś
Mą ranę ugaś, ugaś
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Ugaś mnie, o Panie!
Jak woda wpłyń w mą ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, wpłyń na mnie
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
gis
...Fis
...cis
Wisiał cień, nad jego dolą
On wył jak wilk, nad własną zgubą
Chłód i blask polarną zorzą
Oczy jej zielenią zimną
Nie zawróci jej
Nie zawróci rzeki biegu, nie
Dosko
H
nale wie, nie miał nic Fis
prócz samej wiary wcis
toŻe gdy
H
spogląda w niebo, Fis
ktoś wysłucha jego... Dis
prośby.Na szerokie
gis
wody mnie weź,jak
Fis
woda tu wpłyń, wpłyń nacis
mnieNa szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Stąpał po ruchomych piaskach
Przegapił swą ostatnią szansę
Ich serca to już inne miasta
Zgubiły dom ich dusze bratnie
Nie zastąpi jej,
a ona nie zastąpi jego nikim też
Musieli przez to przejść.
A może był im, był pisany sztorm
I wysłucha niebo
Zaniesionej dawno prośby
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, zgaś ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
wodą na młyn bądź dla mnie
Wpłyń na mnie i ugaś, ugaś
Mą ranę ugaś, ugaś
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
ugaś mnie, o Panie!
jak woda wpłyń w mą ranę
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Na szerokie wody mnie weź,
jak woda tu wpłyń, wpłyń na mnie
Na szerokie wody mnie weź,
winę mą zmyj, wpłyń na mnie
Bo igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
igrałem z ogniem, z ogniem igrałem
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Radek Karwacki
Kapodaster na 2 progu znacznie upraszcza akordy. Mrozu gra to z kapo.
Korekty
11 miesięcy temu
|
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu