Bo we mnie jest seks Zbigniew Zamachowski

Korektę nadesłał
Winnetou
Winnetou
4 lata temu
Drugi Wykonawca: Renata Przemyk
Drugi Wykonawca: Ewa Bem
Drugi Wykonawca: Kalina Jędrusik
Drugi Wykonawca: Jeremi Przybora
Instrument: Tylko Tekst Gitara
ADRIANNA BIEDRZYŃSKA Bo we mnie jest seks gorący jak samum bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu on mi biodra opływa wypełnia mi biust żar sączy do ust Bo we mnie jest seks co pali i niszczy dziesiątki już serc wypalił do zgliszczy kogo zmysłów pożogą ogarnie już ten nie zazna już ten co spokój i sen Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem to cierpieć muszę że ją me ciało tak opętało, choć oprócz ciała mam przecież i duszę a we mnie ten seks jak chwast ją zagłusza nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza więc o takim wciąż marzę co całość ogarnie i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie takiemu ja oddam wśród łez i duszę, i seks Dlaczego stale zły losu palec dotyka mnie tym nadmiarem za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym mnie dręczą oparem niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup niech wypnę odrobineczkę biodro już rzężą żądze u stóp Bo we mnie jest seks gorący jak samum bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu on mi biodra opływa wypełnia mi biust żar sączy do ust bo we mnie jest seks ZBIGNIEW ZAMACHOWSKI Bo we mnie jest seks gorący jak samum bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu obezwładnia kobietę od bioder po biust żar sączy do ust Bo we mnie jest seks co pali i niszczy dziesiątki już serc wypalił do zgliszczy kiedy zmysłów pożogą ogarnie ten bies nie rzadko jej kres wśród bólu i łez Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem to wyznać muszę że choć me ciało ją opętało, to oprócz ciała mam przecież i duszę a we mnie ten seks jak chwast ją zagłusza nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza więc o takiej wciąż marzę co całość ogarnie i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie ach takiej ja oddam wśród łez i duszę, i seks i duszę, i seks Dlaczego stale zły losu palec dotyka mnie tym nadmiarem za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem gdy musnę damę spojrzeniem samem już damski ściele się trup gdy chodzę w drodze wśród serc po drodze i rzężą żądze u stóp RAZEM Bo we mnie jest seks gorący jak samum bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu więc o takim/ej wciąż marzę co całość ogarnie i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie ach takiemu/ej ja oddam wśród łez i duszę, i seks i duszę, i seks  
(C H Ais A Gis7 G7) C C7 Bo we mnie jest seks gorący jak samum! F7 F0 Bo we mnie jest seks! Któż oprzeć się ma mu? C C9 Ais A7 On mi biodra opływa, wypełnia mi biust d7 Gis7-G7 Żar sączy do ust! C C7 Bo we mnie jest seks co pali i niszczy! F7 F0 Tysiące już serc wypalił do zgliszczy C C9 Ais A7 Kto go zmysłów pożogą ogarnie już ten, d7 G7 h7 E7 Nie zazna już ten, co spokój i sen! A7+ h E9 Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem A7+ D7 - G7 Ja cierpieć muszę, C Fis0 d d6 Że go me ciało tak opętało, F0 G0 d - G7 Choć oprócz ciała mam przecież i duszę. C C7 Bo we mnie jest seks jak chwast ją zagłusza. F7 F0 Nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza, C A7 d7 G7 Więc o takim wciąż marzę, co całość ogarnie d7 G7 d7 G7 I duszy latarnię ze zmysłów wygarnie. d7 F0 E7 Takiemu ja oddam wśród łez, d7 Gis7-G7 C H Ais A Gis7 G7 (zak.: C H Ais A / F7-G7-C ) I duszę i seks, i duszę i seks! C7+ H7+ Ais7+ A7 Dlaczego stale zły losu palec d7 G7 C C7 dotyka mnie tym nadmiarem? F Fis0 C A0 Za jakie grzechy płci mojej cechy D7 G7 zmysłowym dręczą oparem. C7+ H7+ Ais7+ A7 Niech tylko lekko pochylę dekolt d7 G7 C C7 już męski ściele się trup F Fis0 C A0 jak wypnę odrobineczkę biodro D7 G7 już rzężą żądze u stóp. (w tonacji G-dur) (G Fis F E Es7 D7) G G7 Bo we mnie jest seks gorący jak samum! C7 C0 Bo we mnie jest seks! Któż oprzeć się ma mu? G G7/9 F E7 On mi biodra opływa, wypełnia mi biust a7 Dis7-D7 Żar sączy do ust! G G7 Bo we mnie jest seks co pali i niszczy! C7 C0 Tysiące już serc wypalił do zgliszczy G G9 F E7 Kto go zmysłów pożogą ogarnie już ten, a7 D7 fis7 H7 Nie zazna już ten, co spokój i sen! E7+ fis H9 Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem E7+ A7 - D7 Ja cierpieć muszę, G Cis0 da a6 Że go me ciało tak opętało, C0 D0 a - D7 Choć oprócz ciała mam przecież i duszę. G G7 Bo we mnie jest seks jak chwast ją zagłusza. C7 C0 Nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza, G E7 a7 D7 Więc o takim wciąż marzę, co całość ogarnie a7 D7 a7 D7 I duszy latarnię ze zmysłów wygarnie. a7 C0 H7 Takiemu ja oddam wśród łez, a7 Dis7-D7 G Fis F E Dis7 D7 (zak.: G Fis F E / C7-D7-G ) I duszę i seks, i duszę i seks! G7+ Fis7+ F7+ E7 Dlaczego stale zły losu palec a7 D7 G G7 dotyka mnie tym nadmiarem? C Cis0 G E0 Za jakie grzechy płci mojej cechy A7 D7 zmysłowym dręczą oparem. G7+ Fis7+ F7+ E7 Niech tylko lekko pochylę dekolt a7 D7 G G7 już męski ściele się trup C Cis0 G E0 C Cis0 jak wypnę odrobineczkę biodro A7 D7 a G7 już rzężą żądze u stóp.


                      
(C H B A Gis7 G7)
Bo we mnie jest sCeks gorący jak C7samum!
Bo we mnie jest sF7eks! Któż oprzeć się mF0a mu?
On mi biCodra opłC9ywa, wypB ełnia mi biA7ust
Żar sd7ączy do ust[Gis7-G7]!      


Bo we mnie jest seCks co pali i nC7iszczy!
Tysiące już F7serc wypalił do zglF0iszczy
Kto go zmyCsłów pożC9ogą ogB arnie już tA7en,
Nie zd7azna już tG7en, co sph7okój i sE7en!



LA7+ecz gdy ofiarę mą thrawię żE9arem
Ja cA7+ierpieć muszęD7,  [-]  G7  
CŻe go me Fis0ciało tak odpętałd6o,
Choć oprócz cF0iała mam przeG0cież i dusdzę[-]. G7  


Bo we mnie jest sCeks jak chwast ją zagłC7usza.
Nikt nie wie, że jF7est pod seksem i dF0usza,
Więc o tCakim wciąż mA7arzę, co cd7ałość ogG7arnie
I dd7uszy laG7tarnię ze zmd7ysłów wygG7arnie.
Takd7iemu jaF0 oddam wśród E7łez,
d7 Gis7-G7 C H B A Gis7 G7 (zak.: C H B A / F7-G7-C )
I duszę i seks, i duszę i seks!


C7+Dlaczego sH7+tale zły B7+ losu   A7palec
d7dotyka mniG7e tym nadmCiaremC7
FZa jakie grzFis0echy  Cpłci mojej cA0echy
D7zmysłowym dręczą opG7arem.
C7+Niech tylko lH7+ekko pochB7+ ylę  dA7ekolt
d7już męski ścG7iele się tCruC7
Fjak wypnę Fis0odrobinecCzkę biA0odro
D7już rzężą żądze u sG7tóp.


(w tonacji G-dur)


(G Fis F E Dis7 D7)

Bo we mnie jest seGks gorący jak sG7amum!
Bo we mnie jest sC7eks! Któż oprzeć się C0ma mu?
On mi bGiodra opłG7/9ywa, wypeFłnia mi bE7iust
Żar sa7ączy do ust[Dis7-D7]!      


Bo we mnie jest seGks co pali i nG7iszczy!
Tysiące już C7serc wypalił do zglC0iszczy
Kto go zmyGsłów pożG9ogą ogaFrnie już E7ten,
Nie za7azna już D7ten, co spfis7okój i seH7n!


LE7+ecz gdy ofiarę mą tfisrawię żarH9em
Ja cE7+ierpieć muszA7ę, [-]  D7  
G Cis0 da a6
Że go me ciało tak opętało,
Choć oprócz cC0iała mam przeD0cież i daus[-]zęD7


Bo we mnie jest sGeks jak chwast ją zagG7łusza.
Nikt nie wie, że jC7est pod seksem i dC0usza,
Więc o tGakim wciąż maE7rzę, co ca7ałość ogaD7rnie
I da7uszy latD7arnię ze zmya7słów wygD7arnie.
Taka7iemu ja C0oddam wśród H7łez,
a7 Dis7-D7 G Fis F E Dis7 D7 (zak.: G Fis F E / C7-D7-G )
I duszę i seks, i duszę i seks!


G7+Dlaczego sFis7+tale zły loF7+su   E7palec
a7dotyka mniD7e tym nadmGiaremG7
CZa jakie grzeCis0chy  pGłci mojej cE0echy
A7zmysłowym dręczą opD7arem.
G7+Niech tylko lFis7+ekko pochyF7+lę   E7dekolt
a7już męski ścD7iele się tGrupG7  
Cjak wypnę Cis0odrobineczkGę biE0odro   C  Cis0    
A7już rzężą żądze u sD7tóp.         a  G7  

ADRIANNA BIEDRZYŃSKA
Bo we mnie jest seks gorący jak samum
bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu
on mi biodra opływa wypełnia mi biust
żar sączy do ust

Bo we mnie jest seks co pali i niszczy
dziesiątki już serc wypalił do zgliszczy
kogo zmysłów pożogą ogarnie już ten
nie zazna już ten co spokój i sen

Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem to cierpieć muszę
że ją me ciało tak opętało, choć oprócz ciała mam przecież i duszę
a we mnie ten seks jak chwast ją zagłusza
nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza
więc o takim wciąż marzę co całość ogarnie
i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie
takiemu ja oddam wśród łez
i duszę, i seks

Dlaczego stale zły losu palec dotyka mnie tym nadmiarem
za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym mnie dręczą oparem
niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup
niech wypnę odrobineczkę biodro już rzężą żądze u stóp

Bo we mnie jest seks gorący jak samum
bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu
on mi biodra opływa wypełnia mi biust
żar sączy do ust
bo we mnie jest seks

ZBIGNIEW ZAMACHOWSKI

Bo we mnie jest seks gorący jak samum
bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu
obezwładnia kobietę od bioder po biust
żar sączy do ust

Bo we mnie jest seks co pali i niszczy
dziesiątki już serc wypalił do zgliszczy
kiedy zmysłów pożogą ogarnie ten bies
nie rzadko jej kres wśród bólu i łez

Lecz gdy ofiarę mą trawię żarem to wyznać muszę
że choć me ciało ją opętało, to oprócz ciała mam przecież i duszę
a we mnie ten seks jak chwast ją zagłusza
nikt nie wie, że jest pod seksem i dusza
więc o takiej wciąż marzę co całość ogarnie
i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie
ach takiej ja oddam wśród łez
i duszę, i seks
i duszę, i seks

Dlaczego stale zły losu palec dotyka mnie tym nadmiarem
za jakie grzechy płci mojej cechy zmysłowym dręczą oparem
gdy musnę damę spojrzeniem samem już damski ściele się trup
gdy chodzę w drodze wśród serc po drodze i rzężą żądze u stóp

RAZEM

Bo we mnie jest seks gorący jak samum
bo we mnie jest seks któż oprzeć się ma mu
więc o takim/ej wciąż marzę co całość ogarnie
i duszy latarnię spod zmysłów wygarnie
ach takiemu/ej ja oddam wśród łez
i duszę, i seks
i duszę, i seks




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

  • kles
    kles

    Poprawił opracowanie 4 lata temu

  • Redakcja
    Redakcja

    zaakceptował opracowanie 4 lata temu

anonim

Historia

Winnetou
Korekty 4 lata temu