Ocalić od zapomnienia Marek Grechuta
Korektę nadesłał
Piotr B.
3 lata temu
Komentarz: poprawiono 2 chwyty na poprawne, 2 słowa na poprawne, dodano chwyty na całej długości piosenki, dodano informacje o autorze tekstu itd. na dole - dopóki nie wpisze tego redaktor :) :)
Komentarz: poprawiono 2 chwyty na poprawne, 2 słowa na poprawne, dodano chwyty na całej długości piosenki, dodano informacje o autorze tekstu itd. na dole - dopóki nie wpisze tego redaktor :) :)
Instrument:
Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
c
Trudność: Początkujący
Strojenie:
Tonacja:
{1 Zwrotka}
c g
Ile razem dróg przebytych
f c f
Ile scieżek przedeptanych
c f
Ile deszczów, ile śniegów
c E/G
Wiszących nad latarniami
Gis g
Ile listów, ile rozstań
f g
Ciężkich godzin w miastach wielu
c f
I znów upór, żeby powstać
c f
I znów iść i dojść do celu
{2 Zwrotka- taki sam schemat akordów}
Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń
Ile chlebów rozkrajanych
Pocałunków ? Schodów ? Książek ?
Oczy twe jak piękne świece
A w sercu źródło promienia
Więc ja chciałbym twoje serce
Ocalić od zapomnienia
U twych ramion płaszcz powisa
Krzykliwy, z leśnego ptactwa
Długi przez cały korytarz
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
A tyś lot i górność chmur
Blask wody i kamienia
Chciałbym oczu twoich chmurność
Ocalić od zapomienia
c g
Ile razem dróg przebytych
f c f
Ile ścieżek przedeptanych
c f
Ile deszczów, ile śniegów
c f G
Wiszących nad latarniami
Gis G
Ile listów, ile rozstań
f g
Ciężkich godzin w miastach wielu
c f
I znów upór, żeby powstać
c f
I znów iść i dojść do celu
Ile w trudzie nieustannym c g
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń f c f
Ile chlebów rozkrajanych c f
Pocałunków? Schodów? Książek? c f G
Oczy twe jak piękne świece Gis G
A w sercu źródło promienia f g
Więc ja chciałbym twoje serce c f
Ocalić od zapomnienia c f
U twych ramion płaszcz powisa c g
Krzykliwy, z leśnego ptactwa f c f
Długi przez cały korytarz c f
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus c f G
A tyś lot i górność chmur Gis G
Blask wody i kamienia f g
Chciałbym oczu twoich chmurność c f
Ocalić od zapomnienia c f
----------------------------
Muzyka: Marek Grechuta
Słowa: Konstanty Ildefons Gałczyński
Album: Korowód, 1971
Wykonanie: Marek Grechuta z zespołem Anawa
c
Ile razem dróg przebg
ytychf
Ile ścieżek przedeptc
anf
ychc
Ile deszczów, ile śnif
egówc
Wiszących nad lf
atarniG
amiGis
Ile listów, ile rG
ozstańf
Ciężkich godzin w miastach wig
eluc
I znów upór, żeby pf
owstaćc
I znów iść i dojść do cf
eluIle w trudzie nieustannym
c
g
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń
f
c
f
Ile chlebów rozkrajanych
c
f
Pocałunków? Schodów? Książek?
c
f
G
Oczy twe jak piękne świece
Gis
G
A w sercu źródło promienia
f
g
Więc ja chciałbym twoje serce
c
f
Ocalić od zapomnienia
c
f
U twych ramion płaszcz powisa
c
g
Krzykliwy, z leśnego ptactwa
f
c
f
Długi przez cały korytarz
c
f
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
c
f
G
A tyś lot i górność chmur
Gis
G
Blask wody i kamienia
f
g
Chciałbym oczu twoich chmurność
c
f
Ocalić od zapomnienia
c
f
----------------------------
Muzyka: Marek Grechuta
Słowa: Konstanty Ildefons Gałczyński
Album: Korowód, 1971
Wykonanie: Marek Grechuta z zespołem Anawa
1 Zwrotka
2 Zwrotka- taki sam schemat akordów
Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń
Ile chlebów rozkrajanych
Pocałunków ? Schodów ? Książek ?
Oczy twe jak piękne świece
A w sercu źródło promienia
Więc ja chciałbym twoje serce
Ocalić od zapomnienia
U twych ramion płaszcz powisa
Krzykliwy, z leśnego ptactwa
Długi przez cały korytarz
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
A tyś lot i górność chmur
Blask wody i kamienia
Chciałbym oczu twoich chmurność
Ocalić od zapomienia
c
Ile razem dróg przebg
ytychf
Ile scieżek przedeptc
anf
ychc
Ile deszczów, ile śnif
egówc
Wiszących nad latE/G
arniamiGis
Ile listów, ile rozg
stańf
Ciężkich godzin w miastach wig
eluc
I znów upór, żeby powf
staćc
I znów iść i dojść do cf
elu2 Zwrotka- taki sam schemat akordów
Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń
Ile chlebów rozkrajanych
Pocałunków ? Schodów ? Książek ?
Oczy twe jak piękne świece
A w sercu źródło promienia
Więc ja chciałbym twoje serce
Ocalić od zapomnienia
U twych ramion płaszcz powisa
Krzykliwy, z leśnego ptactwa
Długi przez cały korytarz
Przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus
A tyś lot i górność chmur
Blask wody i kamienia
Chciałbym oczu twoich chmurność
Ocalić od zapomienia
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
namastej
Autor tekstu: Konstanty Ildefons Gałczyński - proszę moderatora o poprawienie, bo edycja strony nie pozwala na zmianę autora tekstu, a czytelnicy się słusznie irytują
Korekty
3 lata temu
|
|
Piotr B.
poprawiono 2 chwyty na poprawne, 2 słowa na poprawne, dodano chwyty na całej długości piosenki, dodano informacje o autorze tekstu itd. na dole - dopóki nie wpisze tego redaktor :) :)
Korekty
3 lata temu
|
|
Poprawił opracowanie 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu