Uciekali Metro
Instrument:
Gitara
Trudność:Początkujący
Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Trudność:
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
{1. }
a G a
Tej nocy anioł przyszedł do Józefa,
d E
Zbudźcie dzieciątko co tak słodko śpi,
a G a
Judea dziś to niebezpieczna strefa,
d E a
I policzone małych chłopców dni
G a
Namiestnik Herod ciągle drży w obawie,
d E
Że chociaż władzę dzierży jego dłoń,
a G a
I rzymski cesarz patrzy nań łaskawie,
d E a G
To w rączkach dzieci może kryć się broń.
{Ref.:}
C G a
Uciekali, uciekali, uciekali,
d G
Na osiołku przez pustyni żar,
C G a
Jak najdalej, jak najdalej, jak najdalej,
d E a
Ukryć dziecię, bezcenny ich skarb.
{2.}
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
{Ref.:}
Uciekali, uciekali...
{3.}
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
{Ref.:}
Uciekali, uciekali...
{1. }
a G a
Tej nocy anioł przyszedł do Józefa,
d E
Zbudźcie dzieciątko co tak słodko śpi,
a G a
Judea dziś to niebezpieczna strefa,
d E a
I policzone małych chłopców dni
G a
Namiestnik Herod ciągle drży w obawie,
d E
Że chociaż władzę dzierży jego dłoń,
a G a
I rzymski cesarz patrzy nań łaskawie,
d E a G
To w rączkach dziecka może kryć się broń.
{Ref.:}
C G a
Uciekali, uciekali, uciekali,
d G
Na osiołku przez pustyni żar,
C G a
Jak najdalej, jak najdalej, jak najdalej,
d E a
Ukryć dziecię, bezcenny ich skarb.
{2.}
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
{Ref.:}
Uciekali, uciekali...
{3.}
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
{Ref.:}
Uciekali, uciekali...
1.
Tej nocy
Zbudźcie dzie
Judea
I poli
Namiestnik
Że chociaż
I rzymski
To w rączkach
Ref.:
Ucie
Na o
Jak naj
Ukryć
2.
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
3.
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
Tej nocy
a
anioł G
przyszedł do Jóa
zefa,Zbudźcie dzie
d
ciątko co tak słodko E
śpi,Judea
a
dziś to G
niebezpieczna a
strefa,I poli
d
czone małych E
chłopców a
dniNamiestnik
G
Herod ciągle drży w oa
bawie,Że chociaż
d
władzę dzierży jego E
dłoń,I rzymski
a
cesarz G
patrzy nań łaa
skawie,To w rączkach
d
dziecka możeE
kryć sięa
broń. G
Ref.:
Ucie
C
kali, ucieG
kali, uciea
kali,Na o
d
siołku przez pustyni G
żar,Jak naj
C
dalej, jak najG
dalej, jak naja
dalej,Ukryć
d
dziecię, bezE
cenny ich a
skarb.2.
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
3.
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
1.
Tej nocy
Zbudźcie dzie
Judea
I poli
Namiestnik
Że chociaż
I rzymski
To w rączkach
Ref.:
Ucie
Na o
Jak naj
Ukryć
2.
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
3.
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
Tej nocy
a
anioł G
przyszedł do Jóa
zefa,Zbudźcie dzie
d
ciątko co tak słodko E
śpi,Judea
a
dziś to G
niebezpieczna a
strefa,I poli
d
czone małych E
chłopców a
dniNamiestnik
G
Herod ciągle drży w oa
bawie,Że chociaż
d
władzę dzierży jego E
dłoń,I rzymski
a
cesarz G
patrzy nań łaa
skawie,To w rączkach
d
dzieci może E
kryć się a
broń. G
Ref.:
Ucie
C
kali, ucieG
kali, uciea
kali,Na o
d
siołku przez pustyni G
żar,Jak naj
C
dalej, jak najG
dalej, jak naja
dalej,Ukryć
d
dziecię, bezE
cenny ich a
skarb.2.
Ciężko Ojczyznę wspominać z pustyni,
Mieliśmy jakoś zapewniony byt,
Choć czasem patrol mijał drzwi świątyni,
Zawsze się modlić mógł pobożny Żyd.
Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania,
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli,
Może nie tu jest ziemia obiecana,
Może gdzie indziej będzie rósł Nasz Syn.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
3.
Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone,
Lecz choć przeczucia czasem dręczą złe,
Ojciec niebieski weźmie nas w obronę
I znów anioł zjawi się we śnie.
Piasek przysypał ślady do Betlejem
Zabłądzić łatwo trudny każdy krok,
Tak mało mamy tylko tę nadzieję,
Która rozjaśnia nam codzienny mrok.
Ref.:
Uciekali, uciekali...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 3 lata temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 3 lata temu
najpierw się upewnij zanim zaproponujesz KOREKTĘ, musisz być pewien na 200%...
dziecko czy dzieci - jak śpiewa Metro?
https://youtu.be/Ki4i6DB7M1I
co do trudności to kwestia hmm... gustu ;) 3 lata temu
Ciekawostka: Oryginalnie w Metrze było ,,dzieci" a nie dziecka 3 lata temu