Pierwszy siwy włos Elżbieta Igras

Korektę nadesłał
Chris Yellow
Chris Yellow
3 lata temu
Komentarz: dodałem przejście akordem zerowym. między: Gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie, np. B0 - E Pamiętam każde słowo-; demo https://files.fm/f/ruyuqzcuy ( śpiewam od E7 )
Drugi Wykonawca: Jacek Szyłkowski
Drugi Wykonawca: Ewa Florczak
Drugi Wykonawca: Ewa Miller
Drugi Wykonawca: Ludmiła Warzecha
Drugi Wykonawca: Marta Mirska
Drugi Wykonawca: Wiesława Gutowska
Instrument: Gitara
Trudność: Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
(e Fis H7 e ) a e Babie lato wolno płynie przez jesienny park, a D7 G z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. e a e Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. a e Jakże kocham ciepło twoich rąk. F7 H7 E Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. H7 E Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni fis7 H7 E i muszę wyznać, że ten widok wzruszył mnie ogromnie Gis7 A Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. E H7 E Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. H7 E Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. fis7 H7 E Całuję pierwszy siwy włos, co błysnął na twej skroni. Gis7 A Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. E H7 E H7-e Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. a e Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. a D7 G Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. e a e Chodźmy, już się kryje słońca blask. a e W domu cisza oczekuje nas. F7 H7 E ref. i finale H7-E Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. B d c eb e b e b e b g a g a g d B d c eb e b e b e b g a g a g d g d c G G G G G B g d c G G G G G B G G G B g d c eb e b e b d c c B B A G c g Babie lato wolno płynie przez jesienny park, c F7 B z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. G7 c g Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. c g Jakże kocham ciepło twoich rąk. Gis7 D7 G Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. D7 G Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni a7 D7 G i widzisz, miły, przed wzruszeniem trudno się obronić. H7 C Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. G D7 G Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. D7 G Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. a7 D7 G Całuję pierwszy siwy włos, co zalśnił na twej skroni. H7 C Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. G D7 G D7-g Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. c g Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. c F7 B Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. G7 c g Chodźmy, już się kryje słońca blask. c g W domu cisza oczekuje nas. Gis7 D7 G ref. i finale D7-G Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. (w tonacji d-mol): d a Babie lato wolno płynie przez jesienny park, d G7 C z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. A7 d a Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. d a Jakże kocham ciepło twoich rąk. Ais7 E7 A Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. E7 A Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni h7 E7 A i widzisz, miły, przed wzruszeniem trudno się obronić. Cis7 D Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. A E7 A Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. E7 A Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. h7 E7 A Całuję pierwszy siwy włos, co zalśnił na twej skroni. Cis7 D Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. A E7 A E7-a Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. d a Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. d G7 C Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. A7 d a Chodźmy, już się kryje słońca blask. d a W domu cisza oczekują nas. Ais7 E7 A ref. i finale E7-A Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.
(e Fis H7 e ) a e Babie lato wolno płynie przez jesienny park, a D7 G z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. e a e Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. a e Jakże kocham ciepło twoich rąk. F7 H7 E Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. H7 E Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni fis7 H7 E i muszę wyznać, że ten widok wzruszył mnie ogromnie Gis7 A Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. B0 - E H7 E Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. H7 E Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. fis7 H7 E Całuję pierwszy siwy włos, co błysnął na twej skroni. Gis7 A Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. B0 E H7 E H7-e Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. a e Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. a D7 G Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. e a e Chodźmy, już się kryje słońca blask. a e W domu cisza oczekuje nas. F7 H7 E ref. i finale H7-E Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. B d c eb e b e b e b g a g a g d B d c eb e b e b e b g a g a g d g d c G G G G G B g d c G G G G G B G G G B g d c eb e b e b d c c B B A G c g Babie lato wolno płynie przez jesienny park, c F7 B z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. G7 c g Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. c g Jakże kocham ciepło twoich rąk. Gis7 D7 G Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. D7 G Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni a7 D7 G i widzisz, miły, przed wzruszeniem trudno się obronić. H7 C Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. G D7 G Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. D7 G Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. a7 D7 G Całuję pierwszy siwy włos, co zalśnił na twej skroni. H7 C Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. Cis0 G D7 G D7-g Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. c g Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. c F7 B Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. G7 c g Chodźmy, już się kryje słońca blask. c g W domu cisza oczekuje nas. Gis7 D7 G ref. i finale D7-G Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. (w tonacji d-mol): d a Babie lato wolno płynie przez jesienny park, d G7 C z dala ktoś na mandolinie kołysankę gra. A7 d a Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. d a Jakże kocham ciepło twoich rąk. Ais7 E7 A Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat. E7 A Spostrzegłam dzisiaj pierwszy siwy włos na twojej skroni h7 E7 A i widzisz, miły, przed wzruszeniem trudno się obronić. Cis7 D Mam przecież w oczach dzień, gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie. Dis0 A E7 A Pamiętam każde słowo, każdy uśmiech twój. E7 A Czas nie ostudzi ludzkich serc, gdy mocna miłość płonie. h7 E7 A Całuję pierwszy siwy włos, co zalśnił na twej skroni. Cis7 D Tak piękną mamy jesień, miły, cichą i pogodną. Dis0 A E7 A E7-a Spójrz, jak babiego lata płynie srebrna nić. d a Jak obłoki dwa łabędzie przecinają staw. d G7 C Człowiek zawsze wracać będzie do lirycznych spraw. A7 d a Chodźmy, już się kryje słońca blask. d a W domu cisza oczekują nas. Ais7 E7 A ref. i finale E7-A Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.


                      
(e Fis H7 e )

Babie laato wolno płynie przez jesienny peark,
z dala ktaoś na mandolinie kD7ołysankę gGra.
Choedźmy, maiły, pod nasz stary dąeb.
Jakże kaocham ciepło twoich reąk.
Pomyśl, F7ile to już lat idH7ziemy przez ten śwEiat.


Spostrzegłam dzisiaj pH7ierwszy siwy włos na twojej skrEoni
i muszę wyznać, fis7że ten widok wzrH7uszył mnie ogrEomnie
Mam przecież w oczach dzGis7ień, gdy pierwszy raz ujrzałam cAiebie.
PaB0miętam ka[-]żdEe słowo, każdH7y uśmiech twój.E 


Czas nie ostudzi lH7udzkich serc, gdy mocna miłość pEłonie.
Całuję pierwszy sfis7iwy włos, co bH7łysnął na twej skEroni.
Tak piękną mamy jGis7esień, miły, cichą i pogAodną.
SpóB0jrz, jak babieEgo lata płyH7nie srebrna niEć.[H7-e]    


Jak obłaoki dwa łabędzie przecinają steaw.
Człowiek zaawsze wracać będzie D7do lirycznych sprGaw.
Choedźmy, jauż się kryje słońca bleask.
W domu caisza oczekuje neas.

F7 H7 E ref. i finale H7-E
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.


B d c eb e b e b e b g a g a g d
B d c eb e b e b e b g a g a g d
g d c G G G G G B g d c G G G G G B
G G G B g d c eb e b e b d c c B B A G

Babie clato wolno płynie przez jesienny gpark,
z dala kctoś na mandolinie kołyF7sankę gBra.
ChG7odźmy, mciły, pod nasz stary dgąb.
Jakże koccham ciepło twoich rgąk.
Pomyśl, Gis7ile to już lat idziemy przD7ez ten śwGiat.


Spostrzegłam dzisiaj D7pierwszy siwy włos na twojej skGroni
i widzisz, miły, przea7d wzruszeniem truD7dno się obroGnić.
Mam przecież w oczach dzH7ień, gdy pierwszy raz ujrzałam Cciebie.
Pamiętam kGażde słowo, D7każdy uśmiech twGój.

Czas nie ostudzi lD7udzkich serc, gdy mocna miłość płGonie.
Całuję pierwszy a7siwy włos, co D7zalśnił na twej skrGoni.
Tak piękną mamy jH7esień, miły, cichą i pogCodną.
SpCis0ójrz, jak babiegGo lata płyniD7e srebrna nićG. [D7-g]    


Jak obłcoki dwa łabędzie przecinają sgtaw.
Człowiek zcawsze wracać będzie F7do lirycznych spBraw.
ChG7odźmy, jcuż się kryje słońca bglask.
W domu ccisza oczekuje ngas.
Gis7 D7 G ref. i finale D7-G
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.


(w tonacji d-mol):


Babie ldato wolno płynie przez jesienny paark,
z dala ktodś na mandolinie G7kołysankę gCra.
ChoA7dźmy, mdiły, pod nasz stary daąb.
Jakże kodcham ciepło twoich raąk.
Pomyśl, B7 ile to już lat idzE7iemy przez ten śwAiat.


Spostrzegłam dzisiaj pE7ierwszy siwy włos na twojej skAroni
i widzisz, miły, przeh7d wzruszeniem truE7dno się obroAnić.
Mam przecież w oczach dCis7zień, gdy pierwszy raz ujrzałam cDiebie.
PaDis0miętam każdAe słowo, każdE7y uśmiech twój. A 


Czas nie ostudzi lE7udzkich serc, gdy mocna miłość pAłonie.
Całuję pierwszy h7siwy włos, co zE7alśnił na twej skrAoni.
Tak piękną mamy jCis7esień, miły, cichą i pogoDdną.
SpDis0ójrz, jak babiegAo lata płyniE7e srebrna nić. A  [E7-a]    


Jak obdłoki dwa łabędzie przecinają sataw.
Człowiek zdawsze wracać będzie dG7o lirycznych sprCaw.
ChA7odźmy, judż się kryje słońca blaask.
W domu cdisza oczekują naas.
B7 E7 A ref. i finale E7-A
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.

(e Fis H7 e )

Babie laato wolno płynie przez jesienny peark,
z dala ktaoś na mandolinie kD7ołysankę gGra.
Choedźmy, maiły, pod nasz stary dąeb.
Jakże kaocham ciepło twoich reąk.
Pomyśl, F7ile to już lat idH7ziemy przez ten śwEiat.


Spostrzegłam dzisiaj pH7ierwszy siwy włos na twojej skrEoni
i muszę wyznać, fis7że ten widok wzrH7uszył mnie ogrEomnie
Mam przecież w oczach dzGis7ień, gdy pierwszy raz ujrzałam cAiebie.
Pamiętam kEażde słowo, kH7ażdy uśmiech twEój.


Czas nie ostudzi lH7udzkich serc, gdy mocna miłość pEłonie.
Całuję pierwszy sfis7iwy włos, co bH7łysnął na twej skEroni.
Tak piękną mamy jGis7esień, miły, cichą i pogAodną.
Spójrz, jak babEiego lata pH7łynie srebrna Eni[H7-e]ć.  


Jak obłaoki dwa łabędzie przecinają steaw.
Człowiek zaawsze wracać będzie D7do lirycznych sprGaw.
Choedźmy, jauż się kryje słońca bleask.
W domu caisza oczekuje neas.

F7 H7 E ref. i finale H7-E
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.


B d c eb e b e b e b g a g a g d
B d c eb e b e b e b g a g a g d
g d c G G G G G B g d c G G G G G B
G G G B g d c eb e b e b d c c B B A G

Babie clato wolno płynie przez jesienny gpark,
z dala kctoś na mandolinie kołyF7sankę gBra.
ChG7odźmy, mciły, pod nasz stary dgąb.
Jakże koccham ciepło twoich rgąk.
Pomyśl, Gis7ile to już lat idziemy przD7ez ten śwGiat.


Spostrzegłam dzisiaj D7pierwszy siwy włos na twojej skGroni
i widzisz, miły, przea7d wzruszeniem truD7dno się obroGnić.
Mam przecież w oczach dzH7ień, gdy pierwszy raz ujrzałam Cciebie.
Pamiętam kGażde słowo, D7każdy uśmiech twGój.

Czas nie ostudzi lD7udzkich serc, gdy mocna miłość płGonie.
Całuję pierwszy a7siwy włos, co D7zalśnił na twej skrGoni.
Tak piękną mamy jH7esień, miły, cichą i pogCodną.
Spójrz, jak babGiego lata płD7ynie srebrna Gni[D7-g]ć.  


Jak obłcoki dwa łabędzie przecinają sgtaw.
Człowiek zcawsze wracać będzie F7do lirycznych spBraw.
ChG7odźmy, jcuż się kryje słońca bglask.
W domu ccisza oczekuje ngas.
Gis7 D7 G ref. i finale D7-G
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.


(w tonacji d-mol):


Babie ldato wolno płynie przez jesienny paark,
z dala ktodś na mandolinie G7kołysankę gCra.
ChoA7dźmy, mdiły, pod nasz stary daąb.
Jakże kodcham ciepło twoich raąk.
Pomyśl, B7 ile to już lat idzE7iemy przez ten śwAiat.


Spostrzegłam dzisiaj pE7ierwszy siwy włos na twojej skAroni
i widzisz, miły, przeh7d wzruszeniem truE7dno się obroAnić.
Mam przecież w oczach dCis7zień, gdy pierwszy raz ujrzałam cDiebie.
Pamiętam Akażde słowo, E7każdy uśmiech twAój.


Czas nie ostudzi lE7udzkich serc, gdy mocna miłość pAłonie.
Całuję pierwszy h7siwy włos, co zE7alśnił na twej skrAoni.
Tak piękną mamy jCis7esień, miły, cichą i pogoDdną.
Spójrz, jak baAbiego lata pE7łynie srebrna nAić[E7-a].   


Jak obdłoki dwa łabędzie przecinają sataw.
Człowiek zdawsze wracać będzie dG7o lirycznych sprCaw.
ChA7odźmy, judż się kryje słońca blaask.
W domu cdisza oczekują naas.
B7 E7 A ref. i finale E7-A
Pomyśl, ile to już lat idziemy przez ten świat.

Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +1 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

Winnetou
Korekty 4 lata temu
Chris Yellow
dodałem przejście akordem zerowym. między: Gdy pierwszy raz ujrzałam ciebie, np. B0 - E Pamiętam każde słowo-; demo https://files.fm/f/ruyuqzcuy ( śpiewam od E7 )
Korekty 3 lata temu