Przechyły Szanty
Korektę nadesłał
CEGLUSZEK
1 rok temu
Komentarz: Jeszcze raz spróbowałem przenieść akordy nad tekst.
Komentarz: Jeszcze raz spróbowałem przenieść akordy nad tekst.
Drugi Wykonawca:
P.Orkisz
Instrument: Gitara
Trudność:
Strojenie:
Instrument: Gitara
Trudność:
Strojenie:
Pierwszy raz przy pełnym takielunku, e D e
Biorę ster i trzymam kurs na wiatr. e D e
I jest jak przy pierwszym pocałunku – a D e
W ustach sól, gorącej wody smak. a H7 e
O – ho, ho! Przechyły i przechyły! a D e
O – ho, ho! Za falą fala mknie! a D e
O – ho, ho! Trzymajcie się dziewczyny! a D e
Ale wiatr, ósemka chyba dmie! a H7 e
Zwrot przez sztag, o’key zaraz zrobię!
Słyszę jak kapitan cicho klnie.
Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
To on mnie od tyłu, kumple w śmiech.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Hej ty tam z burtę wychylony
Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać!
Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
Żeby coś nie spadło ci na kark.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Krople mgły, w tęczowym kropel pyle
Tańczy jacht, po deskach spływa dzień.
Jutro znów wypłynę, bo odkryłem
Morze, jacht. żeglarską starą pieśń.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Pierwszy [e]raz przy [D]pełnym takie[e]lunku,
Biorę [e]ster i t[D]rzymam kurs na [e]wiatr.
I jest [e]jak przy [D]pierwszym poca[e]łunku –
W ustach [a]sól, [H7]gorącej wody [e]smak.
Ref. O – ho, [a]ho! Przec[D]hyły i [e]przechyły!
O – ho, [a]ho! Za [D]falą fala [e]mknie!
O – ho, [a]ho! Trzy[D]majcie się [e]dziewczyny!
Ale [a]wiatr, ós[H7]emka chyba [e]dmie!
Zwrot przez [e]sztag, o’k[D]ey zaraz [e]zrobię!
Słyszę [e]jak kap[D]itan cicho [e]klnie.
Gubię [e]wiatr i [D]zamiast w niego [e]dziobem,
To on [a]mnie od [H7]tyłu, kumple w [e]śmiech.
Ref. O – ho, [a]ho! Przec[D]hyły i [e]przechyły!
O – ho, [a]ho! Za [D]falą fala [e]mknie!
O – ho, [a]ho! Trzy[D]majcie się [e]dziewczyny!
Ale [a]wiatr, ós[h7]emka chyba [e]dmie!
Hej [e]ty tam przez [D]burtę wychy[e]lony
Tu nap[e]rawdę się [D]nie ma z czego [e]śmiać!
Cicho [e]siedź i [D]lepiej proś [e]Neptuna,
Żeby [a]coś nie [H7]spadło ci na [e]kark.
Ref. O – ho, [a]ho! Przec[D]hyły i [e]przechyły!
O – ho, [a]ho! Za [D]falą fala [e]mknie!
O – ho, [a]ho! Trzy[D]majcie się [e]dziewczyny!
Ale [a]wiatr, ós[H7]emka chyba [e]dmie!
Krople [e]mgły, w tę[D]czowym kropel [e]pyle
Tańczy [e]jacht, po [D]deskach spływa [e]dzień.
Jutro [e]znów [D]wypłynę, bo [e]odkryłem
Morze, [a]jacht, żeg[H7]larską starą [e]pieśń.
Ref. O – ho, [a]ho! Przec[D]hyły i [e]przechyły!
O – ho, [a]ho! Za [D]falą fala [e]mknie!
O – ho, [a]ho! Trzy[D]majcie się [e]dziewczyny!
Ale [a]wiatr, ós[H7]emka chyba [e]dmie!
Pierwszy
Biorę
I jest
W ustach
Ref. O – ho,
O – ho,
O – ho,
Ale
Zwrot przez
Słyszę
Gubię
To on
Ref. O – ho,
O – ho,
O – ho,
Ale
Hej
Tu nap
Cicho
Żeby
Ref. O – ho,
O – ho,
O – ho,
Ale
Krople
Tańczy
Jutro
Morze,
Ref. O – ho,
O – ho,
O – ho,
Ale
eraz przy Dpełnym takieelunku,Biorę
ester i tDrzymam kurs na ewiatr.I jest
ejak przy Dpierwszym pocaełunku –W ustach
asól, H7gorącej wody esmak.Ref. O – ho,
aho! PrzecDhyły i eprzechyły!O – ho,
aho! Za Dfalą fala emknie!O – ho,
aho! TrzyDmajcie się edziewczyny!Ale
awiatr, ósH7emka chyba edmie!Zwrot przez
esztag, o’kDey zaraz ezrobię!Słyszę
ejak kapDitan cicho eklnie.Gubię
ewiatr i Dzamiast w niego edziobem,To on
amnie od H7tyłu, kumple w eśmiech.Ref. O – ho,
aho! PrzecDhyły i eprzechyły!O – ho,
aho! Za Dfalą fala emknie!O – ho,
aho! TrzyDmajcie się edziewczyny!Ale
awiatr, ósh7emka chyba edmie!Hej
ety tam przez Dburtę wychyelonyTu nap
erawdę się Dnie ma z czego eśmiać!Cicho
esiedź i Dlepiej proś eNeptuna,Żeby
acoś nie H7spadło ci na ekark.Ref. O – ho,
aho! PrzecDhyły i eprzechyły!O – ho,
aho! Za Dfalą fala emknie!O – ho,
aho! TrzyDmajcie się edziewczyny!Ale
awiatr, ósH7emka chyba edmie!Krople
emgły, w tęDczowym kropel epyleTańczy
ejacht, po Ddeskach spływa edzień.Jutro
eznów Dwypłynę, bo eodkryłemMorze,
ajacht, żegH7larską starą epieśń.Ref. O – ho,
aho! PrzecDhyły i eprzechyły!O – ho,
aho! Za Dfalą fala emknie!O – ho,
aho! TrzyDmajcie się edziewczyny!Ale
awiatr, ósH7emka chyba edmie!Pierwszy raz przy pełnym takielunku,
Biorę ster i trzymam kurs na wiatr.
I jest jak przy pierwszym pocałunku –
W ustach sól, gorącej wody smak.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły!
O – ho, ho! Za falą fala mknie!
O – ho, ho! Trzymajcie się dziewczyny!
Ale wiatr, ósemka chyba dmie!
Zwrot przez sztag, o’key zaraz zrobię!
Słyszę jak kapitan cicho klnie.
Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
To on mnie od tyłu, kumple w śmiech.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Hej ty tam z burtę wychylony
Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać!
Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
Żeby coś nie spadło ci na kark.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Krople mgły, w tęczowym kropel pyle
Tańczy jacht, po deskach spływa dzień.
Jutro znów wypłynę, bo odkryłem
Morze, jacht. żeglarską starą pieśń.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
e D eBiorę ster i trzymam kurs na wiatr.
e D eI jest jak przy pierwszym pocałunku –
a D eW ustach sól, gorącej wody smak.
a H7 eO – ho, ho! Przechyły i przechyły!
a D eO – ho, ho! Za falą fala mknie!
a D eO – ho, ho! Trzymajcie się dziewczyny!
a D eAle wiatr, ósemka chyba dmie!
a H7 eZwrot przez sztag, o’key zaraz zrobię!
Słyszę jak kapitan cicho klnie.
Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
To on mnie od tyłu, kumple w śmiech.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Hej ty tam z burtę wychylony
Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać!
Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
Żeby coś nie spadło ci na kark.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Krople mgły, w tęczowym kropel pyle
Tańczy jacht, po deskach spływa dzień.
Jutro znów wypłynę, bo odkryłem
Morze, jacht. żeglarską starą pieśń.
O – ho, ho! Przechyły i przechyły…
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -3
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
|
Hanna Mitura
"Zwrot przez sztag, o’key zaraz zrobię" na "Zwrot przez sztag do kei zaraz zrobię"
Korekty
3 lata temu
|
|
|
Dobrynsky
Akordy może nieco inaczej niż w oryginale przynajmniej we wstępie ale brzmi ładnie więc dodałem brakujące akordy
Korekty
6 miesięcy temu
|
|
|
Dobrynsky
Akordy może nieco inaczej niż w słynnej wersji Romana przynajmniej we wstępie ale brzmi ładnie więc dodałem brakujące akordy
Korekty
6 miesięcy temu
|
Poprawił opracowanie 1 rok temu
Poprawił opracowanie 1 rok temu
głosował za odrzuceniem z -30 punktami 1 rok temu
głosował za odrzuceniem z -40 punktami 1 rok temu
Poprawił opracowanie 1 rok temu
głosował za odrzuceniem z -60 punktami 1 rok temu
Wydaje mi się, że akordy się trochę porozjeżdżały i nie zawsze są dokładnie w tych miejscach, co powinny. Próbowałeś wpisywać akordy w nawiasy kwadratowe, jak w zasadach kontrybucji?
+ dobrze byłoby skopiować refren z akordami na wszystkie miejsca :) 1 rok temu
Niestety nie mam na to wpływu, ponieważ gdy chcę to poprawić wszystko jest na miejscu, a na stronie opracowania jest inaczej. 1 rok temu
Może używasz nie takiej czcionki :)
refreny warto też skopiować gdy już rozpiszesz poprawnie akordy :)
powodzenia :) 1 rok temu
Hmm dziwne... Refrenów też nie dało się przekopiować? 1 rok temu