e a H7 e 1. Już w dolinach kwitnie głóg. e a D7 G Niebem mknie żurawi klucz. e a H7 G Zanim nocne mgły opadną, e a H7 e Trzeba ruszać w stronę gór. Ref. Znów się rozstać przyjdzie nam: Już na hale owce gnam. W noce ciche i bezchmurne Będę gwiazdy liczył sam. Snuje się ogniska dym, Myśl wędruje razem z nim. Leci z wiatrem, hen, do Ciebie Jak żurawi klucz na niebie. G D 2. Gdy wśród gór uderzy grom, a D7 G Echo go poniesie stąd e a e a Nad lasami, dolinami - G D7 Aż do sercu bliskich stron. Ref. Już ogniska wygasł żar, Bieli się popiołu garść. Szumi gdzieś wezbrany strumień, Księżyc chmury gna. Gdy powracać przyjdzie z Tatr, Będę gnał jak halny wiatr, Tak jak stada chmur po niebie - Żeby prędzej ujrzeć Ciebie.  

e a H7 e 1. Już w dolinach kwitnie głóg. e a D7 G Niebem mknie żurawi klucz. e a H7 G Zanim nocne mgły opadną, e a H7 e Trzeba ruszać w stronę gór. e a H7 e 2.Znów się rozstać przyjdzie nam: e a D7 G Już na hale owce gnam. e a H7 G W noce ciche i bezchmurne e a H7 e Będę gwiazdy liczył sam. e a H7 e 3. Snuje się ogniska dym, e a D7 G Myśl wędruje razem z nim. e a H7 G Leci z wiatrem, hen, do Ciebie e a H7 e Jak żurawi klucz na niebie. G D Ref. Gdy wśród gór uderzy grom, a D7 G Echo go poniesie stąd e a e a Nad lasami, dolinami - G D7 Aż do sercu bliskich stron. G D Ref. Już ogniska wygasł żar, a D7 G Bieli się popiołu garść. e a e a Szumi gdzieś wezbrany strumień, G D7 Księżyc chmury gna. e a H7 e 4.Gdy powracać przyjdzie z Tatr, e a D7 G Będę gnał jak halny wiatr, e a H7 G Tak jak stada chmur po niebie - e a H7 e Żeby prędzej ujrzeć Ciebie. e a H7 G Tak jak stada chmur po niebie - e a H7 e Żeby prędzej ujrzeć Ciebie.