Bosman Jerzy Porębski
Korektę nadesłał
jedrum
10 miesięcy temu
Drugi Wykonawca:
Szanty
Instrument: Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Instrument: Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
a
1. Na pokładzie od rana
a
Ciągle słychać bosmana,
d a a7
Bez potrzeby piekielnie się drze,
d
Choćbyś ręce poranił, |
a
Bosman zawsze cię zgani, |
E7 a a7
I powiada zrobione jest źle. | x2
2. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
a E7
1. Na pokładzie od rana
a A7
Ciągle słychać bosmana,
d a a7
Bez potrzeby piekielnie się drze,
d
Choćbyś ręce poranił, |
a
Bosman zawsze cię zgani, |
E7 a a7
I powiada zrobione jest źle. | x2
2. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
1.
Ci
Bez po
Choćbyś
Bosman
2. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
a
Na pokładzie od rE7
anaCi
a
ągle słychać bosmA7
ana,Bez po
d
trzeby piekielnie się a
drze,a7
Choćbyś
d
ręce poranił, |Bosman
a
zawsze cię zgani, |E7
I powiada zrobione jest a
źle. a7
| x22. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
1.
Bez po
Choćbyś
Bosman
2. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
a
Na pokładzie od ranaa
Ciągle słychać bosmana,Bez po
d
trzeby piekielnie się a
drze,a7
Choćbyś
d
ręce poranił, |Bosman
a
zawsze cię zgani, |E7
I powiada zrobione jest a
źle. a7
| x22. Jeszcze raz czyścić działo,
Co wam chłopcy się stało,
Jak do żarcia to każdy się rwie,
To nie balia, nie niecka,
Trzeba wiedzieć od dziecka,
Że to okręt wojenny RP.
3. Ale czasem się zdarza,
Że się bosman rozmarza,
Jak to bosman bo każdy to zna,
Gdy go wtedy poprosisz
Swą gitarę przynosi,
Siada w kącie na rufie i gra.
4. Opowiada o morzach
I bezkresnych przestworzach,
I o walkach co przeżył je sam,
O dziewczętach z Bombaju,
Co tak mocno kochają
I całują tak mocno aż strach.
5. A gdy spytasz go tylko
O czym marzył przed chwilką,
I w czym właśnie zatopił swój wzrok,
A bo w Gdyni - odpowie -
Będę stawał na głowie
Tak do serca przypadł mi ten port
6. Bosman skończył, wiatr ścicha,
aż tu nagle u licha
Pojaśniało coś nagle we mgle
Poznał bosman, jak cała Polska
w blaskach wstawała
Na pokładzie okrętu RP
7. I ja też majtkiem byłem
Tak jak wy pokład myłem
wiem, że praca niełatwa to, nie
Aby zostać bosmanem
Tak jak ja nim zostałem
trza sie chłopie namęczyć, że hej
Na pokładzie od rana...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
SzantowySzymon
Dopisana zwrotka, pomniejsze zmiany w treści niektórych, chwyty nad tekst
Korekty
4 lata temu
|
|
Marcin.
Zmieniłem w niektórym miejscu tekst i dodałem dwa chwyty. A jeśli chodzi o ostatnią zwrotkę to jest czyjaś własna interpretacja i szczerze to nijak się ma do oryginalnego tekstu. Ale to jest moje zdanie. Pozdrawiam
Korekty
3 lata temu
|
|
głosował za odrzuceniem z -40 punktami 10 miesięcy temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 10 miesięcy temu
Niezgodne z zasadami kontrybucji. 10 miesięcy temu