Naga Plaża Dwa Plus Jeden

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Shateq
Gdy nadejdzie letni dzień
Gdy nadejdzie wreszcie
Słodki letni czas wywczasów
Ludzie nagle dzielą się
Na tekstylnych dzielą się i golasów

Póki leje z nieba żar
W całym kraju jak donosi
Gminna informacja
Narodowa ciągle trwa Narodowa ciągle trwa
Konfrontacja

Ile centymetrów skór
Ile skóóór przybywa do smażenia
Moralistów głośny chór
Moralistów chór wciąż ocenia

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, kogo to obraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, komu to zagraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

Całkiem naga plaża, całkiem naga plaża
Naga, naga plaża

Sezon mija wreszcie i
Sezon miiija i nikogo już nie boli
Że poza tym mogą być
Mogą być wszyscy goli
Wszyscy goli, wszyscy goli

Nie pomoże bicie w gong
Nie pomoże do ubrania
Wszystkich nas w bieliznę
Gdy portfele pachną w krąg
Pachną naturyzmem

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, kogo to obraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, komu to zagraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, kogo to obraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

O o, co to za sensacja?
O o, jaka prowokacja?
O o, komu to zagraża?
Naga plaża, całkiem naga plaża

Całkiem naga plaża, całkiem naga plaża
Naga, naga plaża

Naga plaża, naga plaża
Naga plaża, naga plaża

Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
Shateq
Shateq

Informacje o Piosence

Utwór z albumu Video skomponowany przez Elżbietę Dmoch, która wcześniej nie występowała w roli kompozytora!
anonim