0
0

Opadły mgły, wstaje nowy dzień Stare Dobre Małżeństwo

Opadły mgłcy i miasto ze snu się bfudzi,
G Górą czmycha już ncoc,
Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrfócił;
Do gwiazd jest dGalej niż krcok!
Pifes się włóczy popod murGami – bezGisdomny;
Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery stroncy!
A ziemia toczy, toczy swój garb urfoczy;
G Toczy, toczy się lcos!  f   G   Gis   

Ty co płaczesz, ażceby śmiać mógł się ktoś
– Już Gisdość! Odpędź czarne myśli!
Dfość już twoich łez!
Niech to wszGystko przepadnie we mglc7e!
Bo nfowy dzień wstaje,
Bo nGowy dzień wstaje,
Nowy dziceń!  c7  
Bo nfowy dzień wstaje,
Bo nGowy dzień wstaje,
Nowy dziceń!

Z dusznego snu już miasto się wynfurza,
G Słońce wschodzi gdzieś tcam,
Tramwaj na przystanku zakwitł jak rfóża;
Uchodzą ciGenie do brcam!
Cifągną swoje wózki – dwukGółki mlecGiszarze;
Nad dachami snują się sny podlotków pełne marzceń!
A ziemia toczy, toczy swój garb urfoczy;
G Toczy, toczy się lcos! f   G   Gis   
Ty co płaczesz, ażceby śmiać mógł się ktoś
– Już dGisość! Odpędź błędne myśli!
Pforzuć błędny wzrok!
Niech to wszGystko zabierze już nc7oc!
Bo nfowy dzień wstaje,
Bo nGowy dzień wstaje,
Nowy dziceń!   c7  
Bo nfowy dzień wstaje,
Bo nGowy dzień wstaje,
Nowy dziceń!
Bo nfowy dzień wstaje,
Bo nGowy dzień wstaje,
Nowy dziceń!

Oceń to opracowanie

Informacje o Piosence

Wykonanie Stachury w niczym nie przypomina wykonania SDM. Tylko tekst jest taki sam
anonim