Kasia z poczty numer 7
Telekomunikacyjna miss
Poznać chciała listonosza
Więc mu napisała list

"Kocham pana, panie Kaziu
Drży ze szczęścia moja kibić
Na myśl słodką, że możemy
Stempel uczuć mocno przybić"

Lecz pocztowy Casanova
Wolność ponad wszystko cenił
List wyrzucił, a ponadto
Adres swój domowy zmienił

"Kocham pana, panie Kaziu (uuu)
Nie gardź sercem mym gorącym
Wykręć dobry numer do nas
(A-u, a-u, a-u)
Drut telefoniczny złączy"

Tak minęło sześć miesięcy
Kazio wreszcie się namyślił
Długopisem swym służbowym
Odpowiedzieć chciał na listy

"Panno Kasiu, kocham panią
Chciałbym wziąć na miłość przekaz
Niech nas złączy ślub pocztowy
Nie będziemy dłużej czekać"

Zaszedł księżyc ponad pocztą (uuu)
Panna Kasia dała kosza
Serce zmięte jak koperta
(A-u, a-u, a-u)
Kto pokocha listonosza?

Zaszedł księżyc ponad pocztą (uuu)
Panna Kasia dała kosza
Serce zmięte jak koperta
(A-u, a-u, a-u)
No kto pokocha listonosza?

No, no, no kto pokocha?
No powiedzcie
No kto pokocha wreszcie tego listonosza?