Każdą chwilę chwal Halina Frąckowiak
Tekst piosenki
Za siedem czarnych lat
Siedem złych snów
Wypijmy dziś aż do dna
Do krańca słów
I każdą chwilę chwal
I każdy dzień
Bo czasu masz coraz to mniej
(O chmuro płynąca niebem)
Ukołysz nas czule
(O rzeko płynąca ... (?))
Ukołysz nas czule
Zapłonę jeszcze raz
Będę jedną z gwiazd
Wietrze, wiej, wiej
Zakwitnę dzikim bzem
Czterolistnym snem
Wietrze, wiej
Niech siedem czarnych lat
Poniesie wiatr
Za siedem gór, siedem rzek
Za siódmy brzeg
I każdą chwilę chwal
I każdy dzień
Bo czasu masz coraz to mniej
(O chwilo goniąca chwilę)
Podaruj nam miłość
(O chwilo goniąca chwilę)
Podaruj nam miłość
Zapłonę jeszcze raz
Będę jedną z gwiazd
Wietrze, wiej, wiej
Zakwitnę dzikim bzem
Czterolistnym snem
Wietrze, wiej
Siedem złych snów
Wypijmy dziś aż do dna
Do krańca słów
I każdą chwilę chwal
I każdy dzień
Bo czasu masz coraz to mniej
(O chmuro płynąca niebem)
Ukołysz nas czule
(O rzeko płynąca ... (?))
Ukołysz nas czule
Zapłonę jeszcze raz
Będę jedną z gwiazd
Wietrze, wiej, wiej
Zakwitnę dzikim bzem
Czterolistnym snem
Wietrze, wiej
Niech siedem czarnych lat
Poniesie wiatr
Za siedem gór, siedem rzek
Za siódmy brzeg
I każdą chwilę chwal
I każdy dzień
Bo czasu masz coraz to mniej
(O chwilo goniąca chwilę)
Podaruj nam miłość
(O chwilo goniąca chwilę)
Podaruj nam miłość
Zapłonę jeszcze raz
Będę jedną z gwiazd
Wietrze, wiej, wiej
Zakwitnę dzikim bzem
Czterolistnym snem
Wietrze, wiej