Klementyna Hanka Ordonówna

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Z nieba bije żar od rana
Dyszy ziemia rozpalona
A w winnicy każdy krzak na słońcu wre
A w gronach kipi słodki sok
Wyszła cała wieś od rana
Po zielone winogrona
Tak pobiegli, tak pognali
jak się na to szykowali cały rok
Z zielonych winogron jest trunek czerwony
To jest nasze wino od Aragony
Najlepsze na miłość, na radość i śmiech
Przy tem winie Cię poznałam
Przez to wino znać przestałam
Między winem a dziewczyną
Trudny wybór mój jedyny
Ach, niestety nie wybrałeś
Klementyny
Kiedy będziesz w Oleone
siedział w szynku rozwalony
Z pijanymi kompanami całą noc
I sam pijany będziesz już
Niech podadzą Ci czerwone
Nasze wino z Aragony
Choćbyś nie wiem co już wypił
Żebyś smaku nie mógł poznać ani róg (?)
To porwiesz się mdławy i krzykniesz wzruszony
To jest nasze wino od Tartagony
Najgorsze na żal, wspomnienia i łzy
Przy tem winie ją zdobyłem
Przez to wino ją straciłem
I wytłumacz swym kompanem (?)
Przez co kapią łzy do wina
Wierzcie (?), była taka biedna Klementyna




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim