Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: d
d
d
C
G
/ d
d
C
G
/ d
d
C
G
/ d
d
C
G
d
To stało się tak nagle,C
rozG
sądek nie zdążył przyd
jechać C
. G
d
Była noc i jasną paniąC
nie było G
sensu dłużej d
czekać C
. G
d
d
C
G
/ d
d
C
G
d
To stało się tak nagle,C
nie przyG
jechał, przed
pił bilet C
. G
d
Była noc ktoś zgasił lampę,C
chyba G
ja bo stad
łem przy niej C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e bezsend
ne noce C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e noce d
bez dna C
. G
d
d
C
G
/ d
d
C
G
d
To stało się tak nagle,C
prawdziwie G
męska d
przygoda C
. G
d
Skończyło się bólem głowy,C
świt G
oświetlił plac boju d
a szkoda, szkoda, C
szkodaaG
a!
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e bezsend
ne noce C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e noce d
bez dna C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e bezsend
ne noce C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e noce d
do dna C
. G
d
d
C
G
/ d
d
C
G
/ d
d
C
G
/ d
d
C
G
d
Zwlokłem z łóżka swój C
majątek, G
czasem lepiej zwlec d
niż zwlekać C
. G
d
W drzwiach minąłem zdumiony C
rozsądek,G
który wytrzeźwiał, d
przyjechał, przyC
jeeG
chał!
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e bezsend
ne noce C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e noce d
bez dna C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e bezsend
ne noce C
. G
d
Uuuuuuu C
jeeeeeG
e noce do d
dna, do dna, do C
dnaaaG
a
d
d
d
d
d
d
d
d
d
C
G
/ d
C
G
/ d
C
G
/ d
C
G
/ d
C