Gdzie szumiące topole Jacek Lech
Tekst piosenki
-
2 ulubione
1.
Pod nogami kurz przebytej drogi,
przed oczyma pierwsza zieleń pól,
kiedyś ojciec wrócił tu z nad Oki,
kiedyś wrócił, wrócił właśnie tu.
Ref.
Gdzie szumiące topole
biją w niebo wysoko,
gdzie wiklina się kłania
wędrującym obłokom,
gdzie na piasku wiślanym
ścieżek plączą się sieci,
gdzie ptak szuka schronienia,
zanim dalej odleci,
gdzie każdego domu
drzwi otwarte,
gdzie bielonych sadów
kwiaty barwne,
gdzie kąkole i maki
strzegą ciszy przy drodze,
gdzie jest gościem serdecznym
nieznajomy przechodzień.
2.
Ile lat minęło od tej pory,
inne miasta, inny rzeki nurt,
lecz jak ojciec nie zapomnę o tym
że i moje miejsce właśnie tu…
Ref.
Gdzie szumiące topole…
Pod nogami kurz przebytej drogi,
przed oczyma pierwsza zieleń pól,
kiedyś ojciec wrócił tu z nad Oki,
kiedyś wrócił, wrócił właśnie tu.
Ref.
Gdzie szumiące topole
biją w niebo wysoko,
gdzie wiklina się kłania
wędrującym obłokom,
gdzie na piasku wiślanym
ścieżek plączą się sieci,
gdzie ptak szuka schronienia,
zanim dalej odleci,
gdzie każdego domu
drzwi otwarte,
gdzie bielonych sadów
kwiaty barwne,
gdzie kąkole i maki
strzegą ciszy przy drodze,
gdzie jest gościem serdecznym
nieznajomy przechodzień.
2.
Ile lat minęło od tej pory,
inne miasta, inny rzeki nurt,
lecz jak ojciec nie zapomnę o tym
że i moje miejsce właśnie tu…
Ref.
Gdzie szumiące topole…