Chryzantemy złociste Jan Ciżyński
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Chryzantemy złociste
w kryształowym wazonie
stoją na fortepianie,
kojąc smutek i żal.
Poprzez łzy srebrnomgliste
do nich wyciągam dłonie,
szepcząc wciąż jedno zdanie:
"Czemuś odeszła w dal?"
Nic mnie dzisiaj nie cieszy,
gdy skończyły się sny.
Któż me serce uleczy
i otrze z oczu łzy?
Chryzantemy złociste,
uśmiechnijcie się do mnie,
może wśród dawnych wspomnień
zaginie żal.
Chryzantemy złociste,
uśmiechnijcie się do mnie,
może wśród dawnych wspomnień
zaginie żal.
w kryształowym wazonie
stoją na fortepianie,
kojąc smutek i żal.
Poprzez łzy srebrnomgliste
do nich wyciągam dłonie,
szepcząc wciąż jedno zdanie:
"Czemuś odeszła w dal?"
Nic mnie dzisiaj nie cieszy,
gdy skończyły się sny.
Któż me serce uleczy
i otrze z oczu łzy?
Chryzantemy złociste,
uśmiechnijcie się do mnie,
może wśród dawnych wspomnień
zaginie żal.
Chryzantemy złociste,
uśmiechnijcie się do mnie,
może wśród dawnych wspomnień
zaginie żal.