Siwy koń Jan Ciżyński
Tekst piosenki
-
1 ocena
Siwy koń, siwy koń, malowane sanki
Pojadę ja nimi do mojej kochanki
Wszystkie konie dobre, najlepszy mój siwy
Przepłynął Wisełkę, nie zamoczył grzywy
Nie zamoczył grzywy ani siodełeczka
Bo mu poprawiła moja kochaneczka
Najlepsza furmanka z konika siwego
Najlepsza kochanka z dziewczęcia młodego
Dobra też furmanka z konika kasztanka
Dobra jest żoneczka, gdy jej imię Hanka
Z góry jedź, z góry jedź, na dolinie hamuj
Gdy cię dziewczę kocha, szanujże ją, szanuj
Koniki u rzeki, w pobliżu jeziora
Dajże, dziewczę, buzi, nie czekaj wieczora
Dziewczyno, kocham cię, nie oddam nikomu
Konia mam i wóz mam, zawiozę do domu
Pojadę ja nimi do mojej kochanki
Wszystkie konie dobre, najlepszy mój siwy
Przepłynął Wisełkę, nie zamoczył grzywy
Nie zamoczył grzywy ani siodełeczka
Bo mu poprawiła moja kochaneczka
Najlepsza furmanka z konika siwego
Najlepsza kochanka z dziewczęcia młodego
Dobra też furmanka z konika kasztanka
Dobra jest żoneczka, gdy jej imię Hanka
Z góry jedź, z góry jedź, na dolinie hamuj
Gdy cię dziewczę kocha, szanujże ją, szanuj
Koniki u rzeki, w pobliżu jeziora
Dajże, dziewczę, buzi, nie czekaj wieczora
Dziewczyno, kocham cię, nie oddam nikomu
Konia mam i wóz mam, zawiozę do domu