0
0

Statek ze Szczecina Jerzy Porębski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Redakcja
Płynął statek ze Szczecina do jakiegoś portu w Chinach, a e a d G7 C7+ B7 A7
Wynajęto go od mostku po dno. Kto był armatorem? Kto? a E7 a d a E7 a A7
Wynajęto go od mostku po dno. Kto był armatorem? Kto? d G7 C7+ F7+ B H E7 E+

Błyszczała księżycem Świna, ale nie szedł dym z komina,
Płynął sobie ship, ze Szczecina ship.Kto prowadził statek? Nikt
Płynął sobie ship, ze Szczecina ship.Kto prowadził statek? Nikt

Płynął statek bez sternika, ale bal trwa i muzyka.
Widziałem to ja, słyszał także jeden pan, w domu jego adres mam.
Słyszałem to ja, widział także jeden pan, w domu jego adres mam.

Poszedłem tam do niego kiedyś, latem, by go spytać o ten statek.
Zobaczyłem dom, co miał w chmurach szczyt. Kto w tym domu mieszkał? Nikt...
Zobaczyłem dom, co miał w chmurach szczyt. Kto w tym domu mieszkał? Nikt...

Zadzwonili gdzieś z Pekinu, zadzwonili do Szczecinu,
Nie dopłynął ship, gdzieś po drodze znikł. I nie widział go już nikt.
Nie dopłynął ship, gdzieś po drodze znikł. I nie widział go już nikt.

Może, że był bez sternika, może winna ta muzyka,
A może jeszcze trwa na tym statku bal, a mnie niepotrzebnie żal?
Może jeszcze trwa na tym statku bal, a mnie? Niepotrzebnie żal.

Może gdzieś po niebie pływa, może fala go ukrywa,
A może tamten pan też poszedł na ten bal, a mnie niepotrzebnie żal?
Może tamten pan także poszedł na ten bal, a mnie niepotrzebnie żal?
A nam niepotrzebnie żal.

Oceń to opracowanie
anonim