Nie lubisz świata, w którym musisz jakoś żyć ze swą dziewczyna,  C G7
I nie wiesz, kto zgotował tobie taki los,                        F G7 C G7
W marzeniach chciałbyś uszczęśliwić, cały ten dziwny świat,      E7 F d
Lecz by to zrobić, nadziei wciąż ci brak.                        C G7 C

A przecież możesz płynąć zaraz w długi rejs ze swą dziewczyną
Na koniec świata, albo dalej gdzieś,
Pokażesz jej Wyspy Szczęśliwe, co na pewno gdzieś tam są,
I pewno nigdy nie wrócicie z tamtych stron.

Zabierz ze sobą wór najśmielszych marzeń na ciężkie czasy,
Gdy w wielkim sztormie przyjdzie trzymać kurs,
Nie spuszczaj oczu, gdy w nie spojrzy prosto zagniewany świat,
Bo będą z tobą cały czas dziewczyna i twój jacht.

w podróży tej przez wiele dni nareszcie wciąż będziecie z sobą,
Nie będziesz musiał biegać ulicami smutnych miast,
W hamaku miękkim fala ukołysze ciebie i ja
To będzie pierwszy wasz pływający dom.

A gdy po wielu dniach żeglugi staniesz wreszcie w porcie wymarzonym
Na wzgórzu tam zbudujesz piękny dom,
Za jakiś czas na pewno syna będziesz miał,
I dla niego będziesz żył, by w naszym świecie człowiekiem dobrym był.

Może wypłyniesz kiedyś w długi rejs ze swą dziewczyna,
Na całe życie albo trochę mniej,
Pokażesz jej Wyspy Szczęśliwe, co na pewno gdzieś tam są,
I może kiedyś odwiedzimy ten twój dom.