Nie dorosłam do swych lat Justyna Szafran

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ocena
Nie dorosłam do swych lat
Masz mnie za nic, dobrześ zgadł
Jak tak można? - pytam was
Tyle lat marnować czas
Nauczyłam w życiu się
Paru rzeczy - wszystkich źle
Ale moją ścieżką idź
Gdy się już nie daje żyć

La, la, la, la - wszystko prostsze, gdy się śpiewa i gra
La, la, la, la - gdy po szklance koniak płynie jak łza
Gdy toczy noc naszych godzin zimnych zdrady i zło
A w sercu już zamiast krwi tylko popioły i kurz,
tylko popioły, popioły, popioły
La, la, la, la, - wszystko prostsze, kiedy ciebie się ma
La, la, la, la - gdy po szklance koniak płynie jak łza
Gdy toczy noc naszych godzin zimnych zdrady i zło
I kiedy dłoń ściska szkło, w którym przez płyn błyska dno

Inni zawsze wiedzą, co?
Jak, dlaczego, gdzie i kto?
Komu wziąć, a komu dać
A ja nigdy, kurwa mać
A już nie daj Boże, gdy
Jakiś się spodoba mi
Zamiast brać bez zbędnych słów
Plączę i się kończę znów

La, la, la, la - wszystko prostsze, gdy się śpiewa i gra
La, la, la, la - coż, że wszyscy są mądrzejsi niż ja
Mieć, co się chce, można tylko, kiedy przegra się grę
A w sercu już zamiast krwi tylko popioły i kurz,
tylko popioły popioły popioły
La, la, la, la - wszystko prostsze kiedy ciebie się ma
La, la, la, la - po kieliszku koniak płynie jak łza
Utopi noc naszych godzin zimnych zdrady i zło
Bądź ze mną, bo w mgle lat zginie nam "la, la la la la " - słuchaj to/ x3




Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
anonim