Zamach na ciszę Klatka Błaznów

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
A tutaj króluje cisza, co szepcze
Jedynie swą pieśń monotonną.
I przeraża mnie spokój ten,
Co zawsze przed końcem świata panuje.
To ja! To moje miejsce na ziemi,
Gdzie nie dociera żaden obcy dźwięk,
Tu gdzie sam zostałem z tępym ołówkiem
I pustą kartką papieru.

Lecz nagle wrzask i krzyk i płacz i zgrzyt
Gwałcą jak dotąd dziewiczą ciszę.
Mój ból i żal do Posejdona i fal,
Że przegnały dostatek pod banderą zniszczeń.

Nie pozostało nic, wszystko stracone.
Spokój razem z ciszą już są zgładzone.
Ale ja nie dam za wygraną, pójdę znów odnaleźć się,
Tam gdzie w uszach szum i w pamięci znamię.

Lecz nagle wrzask i krzyk i płacz i zgrzyt
Atakują znienacka nóż w plecy wbijając.
Całe życie przed śmiercią uciekałem,
Lecz potknąłem się, a ona złapała mnie.

I tu też króluje cisza, co szepcze
Swą monotonną pieśń.
I przeraża mnie spokój ten,
Co ostatnio.
To ja! To moje miejsce we Wszechświecie,
Gdzie nie dociera żaden obcy dźwięk
Oprócz jednego pytania Piotra...




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim