Wnyk Kokon
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Otwieram oczy, widzę pułapki chytry błysk
Zamykam, zamykam się jak w puszce
Obłudne widzę lico, głodny, otwarty wnyk
Ktoś czycha, coś czycha na mnie wszędzie wciąż
Jak w trawie wąż! Jak w trawie wąż!
Myślisz żeś jak stal twardy, choć wcale nie wiesz, że
Tym bardziej, tym bardziej kruchy jesteś...
Na każde wyjście z nory, czeka tłum głodnych hien
I wyją, i wyją, wyją wściekle...
Zapada noc, czy widzisz?
Jak słońce goni mrok
Ostrzegam, ostrzegam światła włącz!
Bądź gotów z każdej strony, odpierać GURU fałsz!
Przepłukać, przepłukać gardło stekiem kłamstw!
Ref. Bo ta BŁOGA CISZA TO KRZYK
A ty nie daj się złapać we wnyk!
Światło które Cię ogrzewa
Upragnione ciepło rąk
W swej dobroci się przelewa
Traci umiar, kryje coś
Rannej zwierzyny ciało
Wypatrzy sępi król
Obieca, zabrać twój ludzki ból!
Rannej zwierzyny ciało
Wywęszy sępi król
A ty nigdy, przenigdy nie zaufaj mu!
Ref. Bo ta BŁOGA CISZA TO KRZYK
A ty nie daj się złapać we wnyk!
I wsłuchaj się w oddech wilczy
A ta owca wyszczerzy swe kły!
Czy skrywamy gdzieś głęboko siebie w sobie
Żeby wielbić byle obraz, ot tak sobie?
Za słaby wzrok i węch
Żeby przeczuć zysku chęć
Lotnym komplementem
Zniewolą Cię!
Zamykam, zamykam się jak w puszce
Obłudne widzę lico, głodny, otwarty wnyk
Ktoś czycha, coś czycha na mnie wszędzie wciąż
Jak w trawie wąż! Jak w trawie wąż!
Myślisz żeś jak stal twardy, choć wcale nie wiesz, że
Tym bardziej, tym bardziej kruchy jesteś...
Na każde wyjście z nory, czeka tłum głodnych hien
I wyją, i wyją, wyją wściekle...
Zapada noc, czy widzisz?
Jak słońce goni mrok
Ostrzegam, ostrzegam światła włącz!
Bądź gotów z każdej strony, odpierać GURU fałsz!
Przepłukać, przepłukać gardło stekiem kłamstw!
Ref. Bo ta BŁOGA CISZA TO KRZYK
A ty nie daj się złapać we wnyk!
Światło które Cię ogrzewa
Upragnione ciepło rąk
W swej dobroci się przelewa
Traci umiar, kryje coś
Rannej zwierzyny ciało
Wypatrzy sępi król
Obieca, zabrać twój ludzki ból!
Rannej zwierzyny ciało
Wywęszy sępi król
A ty nigdy, przenigdy nie zaufaj mu!
Ref. Bo ta BŁOGA CISZA TO KRZYK
A ty nie daj się złapać we wnyk!
I wsłuchaj się w oddech wilczy
A ta owca wyszczerzy swe kły!
Czy skrywamy gdzieś głęboko siebie w sobie
Żeby wielbić byle obraz, ot tak sobie?
Za słaby wzrok i węch
Żeby przeczuć zysku chęć
Lotnym komplementem
Zniewolą Cię!