Hura! Hura! Powstanie!
Od razu, powiedzieliśmy sobie - JEST!
Jak wszyscy w Warszawie.
I to tak jest! Hura! I tłumem, na łubudu! Hura!

Ogrodowa cała we flagach,
Dziwne święto, wyległy tłumy,
Do robienia barykad,
Wszyscy, kobiety, starsi - pamiętam!

Hura! Hura! Powstanie!
Od razu, powiedzieliśmy sobie - JEST!
Jak wszyscy w Warszawie.
Ekspedientki w białych fartuchach, pamiętam.

I Panią Starszą - pamiętam!
Która podawała mi szybko,
Jedną ręką cegły,
Pod okiem, pod okiem, pod okiem - pamiętam!

(Pamiętam)

Ref.: (2x)
Huk, samoloty, do piwnicy, tłok, panika,
Modlenie się, warkoty, łopotanie, bo
Huk, samoloty, do piwnicy, tłok, panika,
Fruwają framugi z okien,
Drzwi i szyby huki. (huki, huki, huki, huki, huki, huki)

Hura! Hura! Powstanie!
Od razu, powiedzieliśmy sobie - JEST!
Jak wszyscy w Warszawie.
Latają do bramy i z bramy, do bramy,

Z pakami, tobołami, do bramy, z bramy,
Piekło, popłoch, z bramy, do bramy - tłok.
Miejsca coraz mniej, domów też,
Wydobywanie, odsypywanie, pomoc, gaszenie, pomoc - pamiętam!

(Pamiętam)

Ref.: (4x)
Huk, samoloty, do piwnicy, tłok, panika,
Modlenie się, warkoty, łopotanie, bo
Huk, samoloty, do piwnicy, tłok, panika,
Fruwają framugi z okien,
Drzwi i szyby huki. (huki, huki, huki, huki)

(c) 2009