Czytam mrówki pamiętniki Natasza Czarmińska
Tekst piosenki
I nie można opowiedzieć
I nie można tego spisać
Niepotrzebnie chciałam wiedzieć
Czego nikt nie umie czytać
Nie powinnam w serca patrzeć
Zaglądając w obce okna
I nie wolno tego słyszeć
Czego słucha mgła samotna
Nie powinnam wierzyć słońcu
Kiedy pieści małe kwiaty
I szczenięce ślepe oczy
I dachówek czarne łaty
I nie wolno podpatrywać
Jak wiatr śpiewa z chmurami
A jaskółki tańczą walca
Pojedynczo i z wróblami
Chciałam ufać twoim oczom
Kiedy dobroć obiecały
A ty nigdy nie widziałeś
Rozmodlenia starej skały
Patrz, dźwięk dzwonka biegnie ścieżką
Nad polami, nad lasami
Przytupuje, podskakuje
Kokietuje koralami
Spróbuj ze mną dotknąć tego
Co wyszeptał piasek biały
Gdy pieszczotą go objęły
Smukłe palce morskiej fali
Nie potrafię śmiać się z tobą
Nie potrafię w słońcu kłamać
Nie potrafię tobie marzyć
Nie potrafię trawy łamać
I nie można tego spisać
Niepotrzebnie chciałam wiedzieć
Czego nikt nie umie czytać
Nie powinnam w serca patrzeć
Zaglądając w obce okna
I nie wolno tego słyszeć
Czego słucha mgła samotna
Nie powinnam wierzyć słońcu
Kiedy pieści małe kwiaty
I szczenięce ślepe oczy
I dachówek czarne łaty
I nie wolno podpatrywać
Jak wiatr śpiewa z chmurami
A jaskółki tańczą walca
Pojedynczo i z wróblami
Chciałam ufać twoim oczom
Kiedy dobroć obiecały
A ty nigdy nie widziałeś
Rozmodlenia starej skały
Patrz, dźwięk dzwonka biegnie ścieżką
Nad polami, nad lasami
Przytupuje, podskakuje
Kokietuje koralami
Spróbuj ze mną dotknąć tego
Co wyszeptał piasek biały
Gdy pieszczotą go objęły
Smukłe palce morskiej fali
Nie potrafię śmiać się z tobą
Nie potrafię w słońcu kłamać
Nie potrafię tobie marzyć
Nie potrafię trawy łamać