Chwaścioki Południca!

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ocena
Białolica córuś moja piękna
Na twe lica księżyc wstydem pęka
Bójże się ty sama chodzić nocą
Nocą diobły kopytem łomocą

Hej ty, maty, nie płakajże, maty
Jednym rózgi, a mnie jeno kwiaty
Bo mnie diabły leśne pokochały
I za chwosty wodzić się dawały

Białolica córuś moja piękna
Ty Tumana na łąkach się lękaj
Nie chodź sama po lesie, we trawy
Tam chichoce upir sino-krwawy

Hej ty, maty, nie bójże się, maty
Snopek zwiążę witek rosochaty
Sama wejdę w bagna i we błota
Załaskocę upira chichota

Białolica córuś moja piękna
Ty nie słuchaj kto na lutni brzdęka
Choć latawiec oczy ma zielone
Lutni struny z żyłek ukręcone

Hej ty, maty, nie bójże się wcale
Srebrną duszę piękny ma latawiec
Na polanie gdy dopalę ogień
W ogniu duszę latawcową skąpię

Choć u stópek panny całe piekło
Białe lica zrazu piorun trzepnął
Tak skończyła na łąkach zabawy
Wziął do Nawii diobeł ją kulawy




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
anonim