Narzędzie Pono feat. Sokół

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
1.Jak wkurwia mnie coś, mam dość coś się dzieje wtedy całą tą złość gdzieś na papier przeleje. To ma moc bo widzę to i sam się zastanawiam, poprawiając to widzę jak wszystko się poprawia. Mało kto wie jaki rap ma wpływ na ten świat i jaki ślad odciska gdzieś na wszystkich środowiskach. Zobacz sam z bliska ile sam możesz uzyskać. To jest rap to czysta forma pasji z blokowiska. Miałem fart, trafiłem na ludzi z którymi stworzyłem ZIP SKŁAD. Każdy zajarany kładzie te zwrotki na trakt. Tak, tak wam przestawiam swoje poglądy poprzez rap się wyrażam wam pozostawiam osądy. To normalne nagrywam coś to chcę by ktoś usłyszał. To normalne jak masz dość, nie pasi to to gasisz. To normalne chcę żeby to wszyscy usłyszeli. To normalne bo w ten sposób mogę się tym podzielić. To normalne.
Ref. Mam rap żeby móc się wyrazić (mam rap)
Mam rap żeby móc się pobawić (ja mam rap)
Mam rap żeby pomógł mi trafić (mam rap)
I tak już będzie, to jest narzędzie.(masz rap)
Masz rap żeby móc się wyrazić (masz rap)
Masz rap żeby móc się pobawić (masz rap)
Masz rap żeby pomógł ci trafić (masz rap)
I tak już będzie, to jest narzędzie.
2.Na początku to była fascynacja, jaką dziewczyna na kwaterze na wakacjach. Kiedy kończyłem z jednej strony przekładałem na drugą. Ta kaseta była ze mną długo. Gdyby to już inny etap cała banda co colenda to jak Molesta skandal. ZIP SKŁAD wjechał ze swoją jazda zapytaj kurwa czy ktoś z nas chciał być gwiazdą (co?). Potem kozak dał nam pierwszy hajs za płytę, podziałkowany został pięknie na ekipę. Coś zaczęło się dziać dookoła wkurwiała nas ta popierdolona moda. Inni robili szkołę, pracę i z doskoku rap. Dla nas cały świat nazywał się ZIP SKŁAD . Jedni woleli chlać i ćpać oraz rabować część podpisała kontrakty żeby rapować. Wyobrażenia niektórych to była bajka, szybko pękły jak mydlana bańka. Każdy koncert to oddzielna gawęda tuzin dup parło do jednego pęta. Czy ty naprawdę jesteś aż tak pusty żeby pomyśleć że ,, W Aucie ,, było dla kapusty? Witam kumatych. Zawsze i wszędzie, moje narzędzie.
Ref. Mam rap żeby móc się wyrazić (mam rap)
Mam rap żeby móc się pobawić (ja mam rap)
Mam rap żeby pomógł mi trafić (mam rap)
I tak już będzie, to jest narzędzie.
Masz rap żeby móc się wyrazić (masz rap)
Masz rap żeby móc się pobawić (masz rap)
Masz rap żeby pomógł ci trafić (masz rap)
I tak już będzie, to jest narzędzie.



Oceń to opracowanie
anonim