0
0

Osły i ludzie Przemysław Gintrowski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Winnetou
    4 ulubione
Dosiadł mnie osioł okrakiem   d
I rykiem obwieścił donośnym   a
Że na wierzchowcu takim       d
Będzie jeźdźcem wolności      a
Wbił mi w żebra ostrogi       d
Wepchnął do ust kostkę cukru  a
Chwostem tnąc w poprzek nogi  d
Zmusił bez trudu do truchtu   a

Zaduch ośli mnie dusi
Jestem kloaką jeźdźca
Bo co spod ogona wypuści
Na moich gromadzi się plecach
Małpy śpiewają mu pieśni
I łaską zwą co jest musem
On ryczy nad uchem – Nie śpij!
I już nie truchtem już kłusem

Mija nas inny wierzchowiec
Z wysiłku ogłuchł i oślepł
Osioł go kopie po głowie
Cień jego uszy ma ośle
Nikt już nie mówi po ludzku
Rykiem i śmiechem się chwalą
Głaszczą i chłoszczą do skutku
Kłus nasz przechodzi w galop

Pędzę na zgiętych kolanach
Więcej niż znieść mogę znoszę
Aż świta myśl niesłychana
I ludzką głowę podnoszę
To nic że ostrogi bodą
Szpicruta nad uchem gra
To jeździec stworzony pod siodło
I jeźdźca dosiąść się da!


Oceń to opracowanie
anonim