Zima Tomasz Lewandowski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
6 ulubionych
Jeszcze wczoraj obiecała, że zadzwoni
Jeszcze wczoraj obiecała, że przyjdzie
Że w miłości niech ją Pan Bóg broni
Tylko dla mnie ma najszczersze uczucie
Przesiedziałem cały dzień przy telefonie
Wyglądałem czy nie stuka ktoś do drzwi
Tak to prawda, że myślałem tylko o niej
O tej która już nie miała do mnie przyjść
Bo to zima, tak to ona
Zamieniła serce jej w lodowaty głaz
Bo to zima, tak to ona
Rozłączyła nas nie pierwszy i nie ostatni raz
Lato było takie piękne pamiętam
W stogu siana zbudowaliśmy nasz dom
A w nim whisky i marlboro
Uff ! Jak pięknie wtedy było z nią
Potem przyszła jesień deszcz i słota
Ktoś zburzył nasz piękny dom
I powoli przechodziła jej ochota
Bym zabawiał ją swą grą
Bo to zima tak to ona...
Lecz mój smutek nie jest znowu taki wielki
Bo już wkrótce wyruszyć mam
Do krainy pełnej słońca
Kolorowych kwiatów i wysokich palm
Dla jedynej damy mego serca
Wybuduję tam wielki dom
A w nim whisky i marlboro
I na zawsze pozostanę z nią
Bo to zima tak to ona...
F7+
C
G
Jeszcze wczoraj obiecała, że przyjdzie
Że w miłości niech ją Pan Bóg broni
Tylko dla mnie ma najszczersze uczucie
Przesiedziałem cały dzień przy telefonie
Wyglądałem czy nie stuka ktoś do drzwi
Tak to prawda, że myślałem tylko o niej
O tej która już nie miała do mnie przyjść
Bo to zima, tak to ona
G
D
Zamieniła serce jej w lodowaty głaz
C
D
G
Bo to zima, tak to ona
Rozłączyła nas nie pierwszy i nie ostatni raz
Lato było takie piękne pamiętam
W stogu siana zbudowaliśmy nasz dom
A w nim whisky i marlboro
Uff ! Jak pięknie wtedy było z nią
Potem przyszła jesień deszcz i słota
Ktoś zburzył nasz piękny dom
I powoli przechodziła jej ochota
Bym zabawiał ją swą grą
Bo to zima tak to ona...
Lecz mój smutek nie jest znowu taki wielki
Bo już wkrótce wyruszyć mam
Do krainy pełnej słońca
Kolorowych kwiatów i wysokich palm
Dla jedynej damy mego serca
Wybuduję tam wielki dom
A w nim whisky i marlboro
I na zawsze pozostanę z nią
Bo to zima tak to ona...