Sweat (Pot) Tool
Tłumaczenie utworu
Pocę się i oddycham, gapię się i myślę, i tonę coraz głębiej.
To prawie tak jakbym płynął.
Słońce ponownie praży żarem swym na myśliwego i na rybaka.
Próbując przypomnieć sobie kiedy, ale tylko zawrotów głowy dostaje.
Wychodzi na to, że byłem tu już wcześniej, wszystko wydaje się znajome tak,
Zdaje mi się, że wślizguję się w sen kolejny wewnątrz snu.
To musi być sposób, w jaki szepczesz.
Słońce chłodem zagasa znów, myślicielem jestem i rybakiem.
I próbuję sobie przypomnieć kiedy, ale zawrotów głowy od tego dostaję.
I pocę się, oddycham, gapię się i myślę i tonę coraz głębiej.
I tak samo niemal jest jakbym płynął.
Wychodzi na to, że byłem tu już wcześniej, wszystko wydaje się znajome tak,
Zdaje mi się, że wślizguję się w sen kolejny wewnątrz snu.
To sposób, w jaki szepczesz. On ściąga mnie w głąb i do domu mnie zabiera.
To prawie tak jakbym płynął.
Słońce ponownie praży żarem swym na myśliwego i na rybaka.
Próbując przypomnieć sobie kiedy, ale tylko zawrotów głowy dostaje.
Wychodzi na to, że byłem tu już wcześniej, wszystko wydaje się znajome tak,
Zdaje mi się, że wślizguję się w sen kolejny wewnątrz snu.
To musi być sposób, w jaki szepczesz.
Słońce chłodem zagasa znów, myślicielem jestem i rybakiem.
I próbuję sobie przypomnieć kiedy, ale zawrotów głowy od tego dostaję.
I pocę się, oddycham, gapię się i myślę i tonę coraz głębiej.
I tak samo niemal jest jakbym płynął.
Wychodzi na to, że byłem tu już wcześniej, wszystko wydaje się znajome tak,
Zdaje mi się, że wślizguję się w sen kolejny wewnątrz snu.
To sposób, w jaki szepczesz. On ściąga mnie w głąb i do domu mnie zabiera.