Czy się można spotkać z dziewczyną
Gdy w kieszeni kilka centimów?
Gdybym chociaż pięć peso miał
Kwiatek bym jej dał

Mam zaledwie kilka centimów
Nie wystarczy nawet na wino
A dziewczyna na tańce dziś
Chciała ze mną iść

Aj, bezpłatnie ptak nam śpiewa
Aj, bezpłatnie szumi morze
Aj, bezpłatnie księżyc lśni
Jak wielki złoty orzech
Dla takich jak my

Gdy dzień zaśnie za widnokręgiem
Usiądziemy na pustym brzegu
A dziewczyna, tak jak co dnia
Znowu będzie zła

A-a-a-a-a-a, a-a-a-a-a-a

Proszę kupić moją gitarę
Prawie darmo, prawie podarek
Za pięć peso albo za trzy -
Nie chce kupić nikt

Ale nawet gdybym ją sprzedał
Dużej sumy nikt by mi nie dał
Za trzy peso albo za mniej
Przecież szkoda jej

Aj, bezpłatnie ptak nam śpiewa
Aj, bezpłatnie szumi morze
Aj, bezpłatnie księżyc lśni
Jak wielki złoty orzech
Dla takich jak my

Gdy dzień zaśnie za widnokręgiem
Usiądziemy na pustym brzegu
A dziewczyna, tak jak co dnia
Znowu będzie zła

A-a-a-a-a-a, a-a-a-a-a-a

Chociaż dziewczyna ciągle jest zła
Przecież przychodzi tutaj co dnia
Gdzie jest przyczyna, czy to kto wie:
Może w tym, że kocha mnie?