0
0

Pornograf Zespół Reprezentacyjny

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Początkujący
    11 ulubionych
1.Gdy abyłem brzdącem, to bałem się słów
i  przeHkleństw brzydkich, jak dE7iabeł chrztu;
naCwet, gdym szpetnie pomyślał: "o, ku...!"
-Eto milczałem jak grób.
E7Lecz
teraaz, gdy mogę już ozorem mleć
i baHwiąc publikę zarE7abiać na chleb,
choć nCigdy nie myślę: "o, ku..." itp.
- Eto klnę jak szeawc

Ref.:Jdam pornograafem
Hjest foE7nografaii,
jaG7m w tej parafCii
nE7ajwiększy żaul.

2. Dość mam czasami bezecnych strof,
więc mówię sobie ,od dzisiaj stop,
na wszystkie świństwa założyć masz
autocenzury pas."
Lecz
jak w tym pasie śpiewać mam?
Tu nawias mnie dusi, paragraf tam,
więc szybko krzyczę podnosząc bunt,
"O, taki ...!"

Jam pornografem...

3. Co tydzień pilnie chodzę na mszę
i z gołych pośladków spowiadam się,
i bijąc się w piersi przyrzekam, że już
nie padnie nic z mych ust.
Lecz
nagle paniczny ogarnia mnie lęk,
że w Armii Zbawienia się znajdę wnet,
więc czym prędzej powracam znów
do gołych dup.

Jam pornografem...

4. Na wszystkie grzechy odpust bym miał
i drogę otwartą do nieba bram,
gdybym żarliwie co tydzień słał
pełen miłości psalm.
Lecz
"Tylko bez takich- rzekł mój anioł stróż-
na miłość pobożną masz szlaban i już!
No... chyba, że chodzi o liryczną pieśń
na dziwki cześć!"

Jam pornografem...

5. Mogę czasami zaśpiewać wam,
że z temperamentem żonę mam:
pod pierwszym lepszym facetem raz-dwa
lubi się nago kłaść.
Lecz
czy muszę tu jeszcze szaty drzeć
I prędko dodawać o niej, że
wszystko, co chodzi (prócz jeża i mnie)
Od razu rżnie.

Jam pornografem...

6. Lubię dawnych sielanek czar,
więc nucę o Laurze, Filonie i psach,
a szef kabaretu, gdy słyszy mój śpiew
niejedną roni łzę.
Lecz
"To piękna opowieść - powiada mój szef-
lecz, proszę, coś w sielance tej zmień.
Niech będzie i Laura, lecz umów ją z nim
w burdelu mym"

Jam pornografem...

7. A gdy nadchodzi kolacji czas
lubię przez balkon zerkać na świat;
na dobrych ludzi idących przez plac
i na wieczoru blask...
Lecz
nie proście mnie nigdy o taką pieśń,
jeśli nie chcecie usłyszeć, że
lubię patrzeć, jak szlifuje bruk
za fiutem fiut.

Jam pornografem...

8. Niejedna z najcnotliwszych dusz
marzy o chwili, gdy mój trup
zamknie na wieki jadaczkę swą
pośród piekielnych mąk.
Lecz
niech raczy wielki Manitou,
który nie zważa na wagę słów,
do Jeruzalem przyjąć swej,
gdy przyjdzie śmierć

Pornołobuza
i fonożula,
sprośności król
a w parafii tej.

Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
anonim