(ahh)
Jestem tym ładnym matkojebcą
Rapuje z Wrocławia
Pije perłę eksport, w chuj bogactwa
Przyjrzyj się moim zębom najdroższe plomby w mieście
Mam w dupie psy, a Ty masz w domu koty tak jak premier
Prochy, obracam w rytm obrotów moich felg
Jak potrzebujesz … albo …
Wiesz gdzie zgłosić się
Najlepsza feta na projektach 4 noce nie śpisz
Napędzam dzieciak całe te pieprzone miasto śmierci
2 dychy tu 4 tam, interes się kręci
Za ten papier na miesięcznym bujam się busem nie trzeźwy po dzielni
(ahhh)
KFC balety sklepy, new ery, t-shirty, fituje nie żal mi na nie pieniędzy




Prochy, skręty, marihuana, jointy polskie złote
Chrobry, Mieszko I i Kazimierz Wielki ziomek
tytus setki blanty i old’schoolowy rower
Zygmunt I, stary i Jagiellonowie
Prochy, skręty, marihuana, jointy polskie złote
Chrobry, Mieszko I i Kazimierz Wielki ziomek
tytus setki blanty i old’schoolowy rower
Zygmunt I, stary i Jagiellonowie

Suka nie wie z kim zadarła
nie chce brać do gardła
Na chatę wpadam biorę lapa, playke i spierdalam
To nie kwestia hajsu, to kwestia szacunku
Szybki kurs do lombardu wódeczka na murku
Zapity ni chuja nie trzeba ale wezmę ją i chipsy
Bo mam w chuju że zapłacę za to więcej ziom
SWAG, 3 zera za jedynką w pekaonie
Wzięły się na moim koncie znikąd dziwko (oooooh)
Miła woń spłoną znów itopap a potem drugi
Na orlen chodź złóż się ze mną na najdroższe szlugi
To nic ze mam długi, u Olki i Marcina
Chuj z tym bo czuję że mi wchodzi kodeina




Prochy, skręty, marihuana, jointy polskie złote
Chrobry, Mieszko I i Kazimierz Wielki ziomek
tytus setki blanty i old’schoolowy rower
Zygmunt I, stary i Jagiellonowie
Prochy, skręty, marihuana, jointy polskie złote
Chrobry, Mieszko I i Kazimierz Wielki ziomek
tytus setki blanty i old’schoolowy rower
Zygmunt I, stary i Jagiellonowie