Żonkil Monthy'ego Banjo YaYa

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Arek Janicki

Na strzelnicy dzisiaj byłem
Żółty żonkil zestrzeliłem Żółty żonkil ściskam w dłoni
Trochę mnie już ręka boli

Wielka duma mnie rozpiera
Chciałbym jeszcze renifera

Moja duma jest przemożna
Bo żonkilem dużo można

Wezmę go na karuzelę
Trochę z nim tam poszaleję

I pokażę wszystkim ludziom
Żółty żonkil całą buzią

Ludzie oczy wybałuszą
I na żonkil też się skuszą

Bo choć żonkil jest z plastiku
Może pomóc robić siku

Żółty żonkil zapamiętaj
Lepszy jest niż karp na święta

Karpiem drapiesz się za uchem
I podkładasz pod poduchę

A z żonkilem słowo dają
Możesz zostać Mikołajem

Możesz spotkać się z Papieżem
Żółty żonkil też go bierze

Żółty żonkil lek wspaniały
Leczy nawet zator pały

Wepnij żonkil w swoje włosy
Masz panienek całe stosy

Rzucił picie, nie je mięsa
Już od roku pan Wałęsa

Żonkil nieźle go podkręca
Lepszy jest od śrubokręta


Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim