H8me Białas

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
monotora mnie nie porwała typiero co ty gadasz
lepiej skup się na tym
nie skupiaj się na obawach
często męczy nie jeden skurwysyn
i chce rwać dupy na auto auto deisel
gdzie jest białas pytał o to na raz
ale raczej nie wystąpimy tutaj jako para
pierdole taki duet co łapie zamułę
poznaj moją naturę jak cie to interesuje
na "mwefe?" otworzyłem się ziomalu
jest mi na sercu lepiej nie noszę tego ciężaru
już ty wiesz co jest dla mnie ważne
jestem białasem czasem mają mi to za złe
a tak na prawdę oni noszą setki masek
chcę mieć duża kasę ale mam tylko dużo kaset
te ulice wciąż bronią się same
nie piszę o polityce nie znam się na niej
pierdole tą tamtą czy inną partię
to nie zmieni się nazywaj mnie ignorantem
kochasz rap to jesteś częścią tej sceny
nawet jeśli ludzie o tobie nie słyszeli
chodzi o serce reszta to pierdolenie
ja myślałem o tym wiele już na pierwszej scenie
białas typie twój twardy kolega
dla was ode mnie mój szfalsz i nie legal

jak masz do mnie jakiś problem to hejtuj
ja na zawsze już mam ten rap w sercu
kurwa będzie tym żyć miasto
by widzieć moje słabości bierzesz lupę ale znowu frasko

nie jestem ideałem idę dalej
a ty się żalisz na jakimś forum jak jakiś frajer
jak tylko zarobię hajs dam to ulicom synku
byś miał to na półce wśród ulubionych artystów
pajacom się zbiera na debaty
a ja chcę tylko grać rap nic po za tym
jak gram koncert ufam muzyce nie moncę
wpadnij zobaczyć jakie to gorące
hejter może tylko wciskać enter
i krzywko się gapić jak sobie po rejonie pędzę
i nawet się nie odezwie bo po co niby
może sobie pogadać do kolegów podczas biby
małolatki kręcą się koło ławki
są młode a już mają na grób i zadatki
żadna z nich pewnie nie jest dziewicą
te trzynastki przynoszą pecha rodzicom
swoją pasją trafiaj ludzi w serce
nawet jeśli to budzi kontrowersje
tych pedałów boli to że jesteś sobą
i masz to czego nie mają osobowość
a ty łazisz i się żalisz tylko
dla mnie jesteś zwykłą dziwką jak paris hilton
znajdź swoją drogę i znajdź w sobie ogień
i zacznij żyć swoim życiem okej

jak masz do mnie jakiś problem to hejtuj
ja na zawsze już mam ten rap w sercu
kurwa będzie tym żyć miasto
by widzieć moje słabości bierzesz lupę ale znowu frasko




Oceń to opracowanie
anonim