Zbieg okoliczności łagodzących Stare Dobre Małżeństwo
Instrument:
Gitara
ZBIEG OKOLICZNOŚCI ŁAGODZĄCYCH
Szliśmy do siebie ty i ja h e
A drogi nasze wciąż mroczne były A D
Lecz znalazł się ktoś G
I pomógł nam się spotkać e
Wśród zielonej naszej równiny Fis h
Wyszliśmy piękni dla siebie Fis h
I tacy zadziwieni A D
Nasze serca gorące e
Bić równo zaczęły h
Jakby same tylko były na Ziemi G Fis
A przecież mogłem być e
Przed twoją erą A D
A przecież mogłaś być G e
Przed moją erą Fis h
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Szliśmy do siebie ty i ja h e
A drogi nasze wciąż mroczne były A D
Lecz znalazł się ktoś G
I pomógł nam się spotkać e
Wśród zielonej naszej równiny Fis h
Wyszliśmy piękni dla siebie Fis h
I tacy zadziwieni A D
Nasze serca gorące e
Bić równo zaczęły h
Jakby same tylko były na Ziemi G Fis
A przecież mogłem być e
Przed twoją erą A D
A przecież mogłaś być G e
Przed moją erą Fis h
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Szliśmy do siebie ty i ja
A drogi nasze wciąż mroczne były
Lecz znalazł się ktoś
I pomógł nam się spotkać
Wśród zielonej naszej równiny
Wyszliśmy piękni dla siebie
I tacy zadziwieni
Nasze serca gorące
Bić równo zaczęły
Jakby same tylko były na Ziemi
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
h
e
A drogi nasze wciąż mroczne były
A
D
Lecz znalazł się ktoś
G
I pomógł nam się spotkać
e
Wśród zielonej naszej równiny
Fis
h
Wyszliśmy piękni dla siebie
Fis
h
I tacy zadziwieni
A
D
Nasze serca gorące
e
Bić równo zaczęły
h
Jakby same tylko były na Ziemi
G
Fis
A przecież mogłem być
e
Przed twoją erą
A
D
A przecież mogłaś być
G
e
Przed moją erą
Fis
h
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
ZBIEG OKOLICZNOŚCI ŁAGODZĄCYCH
Szliśmy do siebie ty i ja
A drogi nasze wciąż mroczne były
Lecz znalazł się ktoś
I pomógł nam się spotkać
Wśród zielonej naszej równiny
Wyszliśmy piękni dla siebie
I tacy zadziwieni
Nasze serca gorące
Bić równo zaczęły
Jakby same tylko były na Ziemi
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Szliśmy do siebie ty i ja
h
e
A drogi nasze wciąż mroczne były
A
D
Lecz znalazł się ktoś
G
I pomógł nam się spotkać
e
Wśród zielonej naszej równiny
Fis
h
Wyszliśmy piękni dla siebie
Fis
h
I tacy zadziwieni
A
D
Nasze serca gorące
e
Bić równo zaczęły
h
Jakby same tylko były na Ziemi
G
Fis
A przecież mogłem być
e
Przed twoją erą
A
D
A przecież mogłaś być
G
e
Przed moją erą
Fis
h
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i tej samej godzinie
A przecież mogłem być
Przed twoją erą
A przecież mogłaś być
Przed moją erą
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
zaakceptował opracowanie 4 lata temu